Ulica pułkownika Kuklińskiego we Wrocławiu
Jedna z nowoprojektowanych ulic we Wrocławiu
będzie nosiła imię pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Tak
postanowili wrocławscy radni, przyjęcie uchwały
poprzedziła jednak burzliwa debata.
05.10.2006 18:10
Z wnioskiem o nadanie imienia Ryszarda Kuklińskiego jednej z wrocławskich ulic wystąpił w czerwcu wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk.
Zanim jednak Rada Miejska rozpoczęła obrady, radny niezrzeszony Janusz Ornatowski, generał w stanie spoczynku, były dowódca Śląskiego Okręgu Wojskowego, wnioskował, żeby punkt dotyczący nadania nazwy ulicy zdjąć z porządku obrad. Jego zdaniem, nie można tego zrobić, bo nie minęło jeszcze 5 lat od śmierci pułkownika, a tego wymaga uchwała rady w sprawie nadawania nazw ulicom.
Replikował radny klubu PO i PiS Jarosław Krauze. Mówił, że wniosek o nadanie imienia wpłynął zanim przyjęto uchwałę o pięcioletnim okresie, jaki musi minąć od śmierci osoby.
Marek Karp z SLD stwierdził, że lepiej by było, gdyby nie podejmowano decyzji o nadaniu imienia pułkownika w pośpiechu. Jego zdaniem, mogła to uczynić nowa rada, po przeprowadzeniu konsultacji społecznych. Jest to postać kontrowersyjna. Tysiące osób, które służyły w Ludowym Wojsku Polskim odbierze to jako osobisty policzek. Jeżeli Ryszard Kukliński był patriotą, to kim oni byli? - pytał radny.
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz przypomniał, że honorowy obywatel miasta Jan Nowak - Jeziorański wielokrotnie mówił o pułkowniku, jako o wielkim bohaterze.
Ostatecznie za nadaniem imienia płk. Kuklińskiego głosowało 19 radnych, 10 było przeciw (głównie z SLD). Przyjęcie uchwały przywitały niezbyt liczne brawa.
Wojewoda Grzelczyk po głosowaniu stwierdził, że się denerwował. Ale bardzo się cieszę. Przełamaliśmy w ten sposób milczenie o sprawach trudnych. jesteśmy chyba pierwszym miastem w Polsce, które będzie miało ulice imienia pułkownika - zaznaczył.
Imię Ryszarda Kuklińskiego ma nosić nowoprojektowany odcinek wrocławskiej obwodnicy śródmiejskiej. Chodzi o północne dzielnice miasta, przy wjeździe do Wrocławia od strony Warszawy.
Ryszard Kukliński był oficerem Ludowego Wojska Polskiego, który w latach 1971-1981 przekazał na Zachód ponad 40 tys. stron najbardziej tajnych dokumentów dotyczących PRL, ZSRR i Układu Warszawskiego (m.in. plany użycia broni atomowej). Dostarczył także Amerykanom plany wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Został przerzucony do USA, gdzie żył pod zmienionym nazwiskiem. W 1984 r. sąd w PRL wydał na niego wyrok śmierci, który w 1995 r. uchylono. Kukliński odwiedził Polskę trzy lata później. Zmarł w USA w 2004 r.