Ulewy we Francji, setki domów uszkodzonych
Kilkaset domów zostało uszkodzonych na skutek ulew, które we wtorek wieczorem nawiedziły południowy zachód i środkowy wschód Francji. Intensywne deszcze spowodowały osunięcia ziemi; nie ma ofiar wśród ludzi.
Około stu budynków zostało uszkodzonych w miejscowości Roquefort w Akwitanii. W okolicy wylały rzeki, które spowodowały osunięcia ziemi i podtopienia. Zablokowano ruch na wielu drogach.
W gminach Saint-Martin de Vers i Saint-Sauveur-la-vallee w regionie Midi-Pyrenees poziom wody na ulicach sięgał nawet metra. Mieszkańcy ok. 30 domów musieli na kilka godzin schronić się na wyższych kondygnacjach.
Rano poziom wody nieco opadł.
Gwałtowne burze przeszły także nad Burgundią w środkowo-wschodniej części kraju. W stolicy regionu, Dijon, zalane zostały domy, podtopione piwnice i sklepy. Strażacy interweniowali ponad 350 razy.
W okolicach Lyonu woda miejscami sięgnęła wysokości 1,5 metra. Strażacy byli wzywani 130 razy.
