Ukraiński apel o nieuczestniczenie w demonstracjach
Prokuratura Generalna Ukrainy zaapelowała do studentów, aby zrezygnowali z udziału w demonstracjach ulicznych, które "naruszają spokój społeczny i prowadzą do destabilizacji". W specjalnym oświadczeniu zwrócono uwagę, że manifestacje organizują "kryminaliści" z organizacji młodzieżowej Pora.
22.10.2004 | aktual.: 22.10.2004 19:06
W najbliższą sobotę w Kijowie ma się odbyć wielotysięczna demonstracja, którą organizuje opozycja skupiona wokół kandydata na prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki. Wybory mają się odbyć 31 października.
Wzorowana na serbskim Otporze organizacja Pora formalnie nie jest zaliczana do opozycji, choć otwarcie sympatyzuje Juszczence. Domaga się od władz ukraińskich uczciwych wyborów prezydenckich i zapowiada wielotysięczne manifestacje w przypadku sfałszowania wyników głosowania.
Prokuratura Generalna przypomina w piątkowym oświadczeniu dla prasy, że tydzień temu w lokalu Pory w Kijowie milicja znalazła granat i trotyl, a kilku jej aktywistom postawiono zarzut prowadzenia działalności o charakterze terrorystycznym. Działacze Pory twierdzą, że materiały wybuchowe zostały podrzucone przez milicję.
W ostatnich dniach milicja dokonała rewizji w lokalach Pory w innych miejscowościach Ukrainy i w kilku przypadkach - jak twierdzi prokuratura - znaleziono tam materiały wybuchowe.
W swym oświadczeniu prokuratura przypomina, że na Zakarpaciu zatrzymano mężczyznę, który zamordował mieszkańca miejscowości Łochowo. Zabójca miał przy sobie dokumenty organizacji Pora. Przedstawiciele tej organizacji - zdaniem prokuratury - byli prawdopodobnie zamieszani w dokonanie wybuchu na bazarze w Kijowie dwa miesiące temu. Śmierć poniosła wówczas jedna osoba.
Prokuratura Generalna Ukrainy podkreśla, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby "zapewnić należyty porządek" i "nie dopuścić do destabilizacji państwa, mimo że niektórzy parlamentarzyści z opozycyjnej frakcji Nasza Ukraina starają się temu przeszkodzić".
W dokumencie prokuratura wyraża zaniepokojenie stanem spraw w środowisku studenckim, które "pod szczytnymi hasłami jest wykorzystywane do destabilizowania sytuacji w kraju".
Z sondaży przedwyborczych wynika, że największe szanse na zwycięstwo w wyborach prezydenckich mają lider opozycji Juszczenko i kandydat obozu władzy, premier Wiktor Janukowycz.
Roman Kryk