Ukraińska piechota morska po szkoleniach w północnej Norwegii. "Zapewne już wykorzystują nowe kompetencje"
W najgłębszej tajemnicy ukraińscy żołnierze piechoty morskiej szkolili się tego lata na fiordach północnej Norwegii. Swoim doświadczeniem dzielili się z nimi członkowie norweskich elitarnych jednostek bojowych. Ale także obrońcy Ukrainy, jako praktycy, mieli coś do przekazania Norwegom.
14.09.2023 15:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szkolenie to ma wzmocnić zdolność Ukrainy do odzyskania okupowanych przez Rosję obszarów nad Morzem Czarnym. Duża część linii frontu pomiędzy rosyjskimi okupantami, a siłami ukraińskimi, przebiega wzdłuż głównych rzek na południu i wschodzie Ukrainy.
Uczestnicy norweskiego kursu chcieli zdobyć praktykę w zakresie wykorzystania rzeki w wojnie z rosyjskim okupantem. - W trwającej ukraińskiej kontrofensywie Ukraina potrzebuje żołnierzy przeszkolonych do działań morskich. Tę wiedzę posiada Dowództwo Straży Przybrzeżnej i dlatego jesteśmy szczęśliwi, że możemy wnieść swój wkład w doskonalenie umiejętności obrońców Ukrainy - mówi kapitan Sten Richard Larsen, szef Głównego Dowództwa Straży Przybrzeżnej.
Zobacz także
Kapitan dodał, że Ukraińcy potrzebowali przeszkolenia szczególnie w zakresie przeprowadzania szybkich operacji sabotażowych z użyciem małych pontonów. - Celem takich eskapad może być rozpoznanie. Ale mogą też dojść do działań zbrojnych i bezpośredniej konfrontacji z wrogiem – mówi dowódca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Norweskie Siły Zbrojne informują o realnej akcji ukraińskich żołnierzy, przeprowadzonej 24 sierpnia, w Święto Niepodległości Ukrainy. Żołnierze piechoty morskiej przeprowadzili operację na terenach okupowanych przez Rosję na Krymie. O akcji poinformował ukraiński wywiad, który na stronie internetowej zamieścił nawet zdjęcia z militarnych działań.
Ukraińska piechota morska po szkoleniach w północnej Norwegii. "Zapewne już wykorzystują nowe kompetencje"
- Nie wiem, czy nalot przeprowadzili ci sami ludzie, których szkoliliśmy. Ale szkolonym przez nas wojskowym pomagaliśmy opanować właśnie takie kompetencje, niezbędne do wykonywania podobnych operacji - mówi VG Sten Richard Larsen.
Instytut Study of War, waszyngtoński think tank, po tym konfrontacyjnym incydencie wojennym podał, że kilka rosyjskich źródeł uznało działania za mało znaczące. Jednak w ocenie blogerów wojskowych komasacja podobnych operacji może znacznie osłabić rosyjską obronę Półwyspu Krymskiego.
Sten Richard Larsen dodał też, że na tej kooperacji zyskali również żołnierze norwescy. - Ukraińcy podzielili się z nami dużą ilością wiedzy praktycznej, nabytej w trakcie prawdziwej wojny. Dzięki temu mogliśmy zaktualizować nasz program szkoleniowy dla norweskich straży przybrzeżnych. Najważniejsze przesłanie jest jedno: Rosji nie obchodzą żadne zasady prowadzenia wojny - powiedział.