Ukraińska milicja zatrzymuje dziennie 1500 pijanych kierowców
Ponad 7500 pijanych kierowców zatrzymała w
ciągu ostatnich pięciu dni ukraińska milicja drogowa, zwana DAI
(Derżawna Awtoinspekcija) - poinformował w Kijowie
komendant drogówki Serhij Kołomijec.
Oznacza to, że w ostatnich dniach milicja zatrzymywała dziennie półtora tysiąca kierowców, prowadzących samochody po spożyciu alkoholu.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Jurija Łucenki, od 10 stycznia DAI prowadzi intensywną akcję zwalczania piractwa drogowego.
Jest to reakcja na krytykę pracy milicji drogowej, wyrażaną wcześniej przez prezydenta Wiktora Juszczenkę. Twierdzi on, że zamiast łapać piratów drogowych, DAI zajmuje się wyciąganiem od nich łapówek.
Pomimo braku odpowiednich rozwiązań prawnych, w swym rozporządzeniu Łucenko nakazał funkcjonariuszom, by walcząc z anarchią na drogach stosowali wszelkie znane im środki, łącznie z odbieraniem prawa jazdy.
Tymczasem na Ukrainie nie ma ustawy, która pozwalałaby milicji na takie działania. Prawo jazdy można odbierać wyłącznie na podstawie decyzji sądu. (mg)
Jarosław Junko