ŚwiatUkraińscy urzędnicy wracają do pracy

Ukraińscy urzędnicy wracają do pracy

Zwolennicy lidera ukraińskiej opozycji Wiktora Juszczenki rano nie blokowali już wejść do budynku rządu w Kijowie, natomiast w dalszym ciągu nie przepuszczano urzędników do administracji prezydenta Ukrainy.

09.12.2004 | aktual.: 09.12.2004 09:47

W środę wieczorem przedstawiciele sztabu Juszczenki informowali o zakończeniu blokady gmachów rządowych, po tym jak parlament przyjął, a prezydent Leonid Kuczma natychmiast podpisał, zmiany w ordynacji wyborczej i nowelizację konstytucji.

Poprawki do konstytucji mają umożliwić przeprowadzenie 26 grudnia uczciwej powtórki drugiej tury wyborów prezydenckich, w której wystartują Juszczenko i premier Ukrainy Wiktor Janukowycz.

Nowelizacja konstytucji, która ma wejść w życie najpóźniej 1 stycznia 2006 roku, znacznie ogranicza uprawnienia prezydenta na rzecz parlamentu i rządu.

Przedstawiciel obozujących koło administracji prezydenta opozycjonistów powiedział w czwartek agencji Interfax-Ukraina, że blokada administracji będzie trwała do chwili objęcia urzędu prezydenta przez Juszczenkę.

Uczestników blokady jest obecnie zaledwie kilkudziesięciu, ale - jak zapewnili - w przypadku zastosowania wobec nich siły na pomoc przyjdą im tysiące zwolenników Juszczenki z miasteczka namiotowego na centralnej ulicy Kijowa, Chreszczatyku.

W okolicach Gabinetu Ministrów Ukrainy w ogóle nie było widać w czwartek rano opozycjonistów. Po raz pierwszy od wielu dni milczały opozycyjne "bębny", czyli puste przewrócone beczki, na których zwolennicy Juszczenki wybijali rytm wspierając demonstrantów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)