Ukraińcy w USA stracą azyl? Biały Dom zabiera głos

Administracja Donalda Trumpa rozważa cofnięcie czasowego zezwolenia na pobyt dla 240 tys. ukraińskich uchodźców - podała w czwartek agencja Reutera. Decyzja jeszcze nie zapadła, a do doniesień odniosła się rzeczniczka Białego Domu.

 Karoline Leavit
Karoline Leavit
Źródło zdjęć: © GETTY | Alex Wong
Tomasz Waleński

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa planuje cofnięcie czasowego zezwolenia na pobyt dla 240 tys. ukraińskich uchodźców - podał Reuters, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela administracji amerykańskiej.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt napisała na platformie X, że decyzja w tej sprawie "nie została jak dotąd podjęta".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina chce podpisać umowę z USA. "To będzie kolonializm"

"To kolejna fałszywa wiadomość od Reutersa oparta na anonimowych źródłach, które nie mają pojęcia, o czym mówią" - napisała rzeczniczka Białego Domu.

Trump podpisuje dekrety

Decyzja o cofnięciu ochrony dla ukraińskich uchodźców byłaby znaczącym odwróceniem polityki poprzedniego prezydenta Joe Bidena. Trump dąży do odebrania możliwości czasowego pobytu w USA łącznie ok. 1,8 mln migrantów. Z dokumentów, do których dotarł Reuters, wynika, że po wycofaniu ochrony migranci mogliby podlegać szybkiej deportacji.

Wśród dekretów podpisanych przez Trumpa po zaprzysiężeniu znalazł się nakaz likwidacji programów czasowej ochrony humanitarnej. Programy wdrożone za kadencji Bidena obejmowały nie tylko Ukraińców, ale także 530 tys. Kubańczyków, Haitańczyków, Nikaraguańczyków i Wenezuelczyków oraz ponad 70 tys. Afgańczyków.

Przed przekazaniem władzy Biden przedłużył program ochrony dla ukraińskich uchodźców, który miał obowiązywać do października 2026 r. Ambasada Ukrainy w USA nie skomentowała jeszcze tych doniesień. Decyzje Trumpa mogą wpłynąć na losy wielu osób szukających schronienia w Stanach Zjednoczonych.

Wybrane dla Ciebie