Ukraińcy ocenili list Miedwiediewa; najgorzej we Lwowie
Niedawny list prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa do jego ukraińskiego odpowiednika Wiktora Juszczenki najostrzej ocenili mieszkańcy Lwowa - wynika z sondażu przeprowadzonego w pięciu miastach Ukrainy. O badaniu poinformował ukraiński portal Korrespondent.net.
18.08.2009 | aktual.: 18.08.2009 23:01
37,7% ankietowanych we Lwowie uznało za wyraz braku szacunku dla Ukrainy list, w którym Miedwiediew obwinił Kijów o antyrosyjską politykę i pogorszenie stosunków między obu krajami. Podobnego zdania było 16,1% kijowian, 5,8% mieszkańców Mikołajowa, 2,2% badanych w Doniecku i 1% - w Symferopolu.
O tym, że celem posłania prezydenta Rosji jest wpłynięcie na rezultat wyborów prezydenckich na Ukrainie, przekonanych jest 45,2% mieszkańców Lwowa, 32,1% ankietowanych w Kijowie, 23,5% - w Mikołajowie, 21,8% w Symferopolu i 16,7% w Doniecku.
Przeciwnego zdania - to jest, że Miedwiediew nie chciał ingerować w wybory - jest 36,2% badanych w Mikołajowie, 27,3% w Doniecku, 25,7% we Lwowie, 15,6% w Kijowie oraz 15,1% w Symferopolu.
We Lwowie 38,5% uczestników sondażu wskazało na niebezpieczeństwo dla Ukrainy ze strony Rosji. Większość - 45,3% - uznała, że takiej groźby nie ma. W Symferopolu liczby te wynoszą odpowiednio 30,1% do 52,9%; w Kijowie - 29,2% do 52,9%, w Mikołajowie - 10,2% do 81,9%, w Doniecku - 5,2% do 87,3%.
Telefoniczny sondaż przeprowadziło w dniach 12-16 sierpnia kijowskie centrum analityczne im. Ołeksandra Razumkowa. W stolicy Ukrainy ankietowano 640 osób, w pozostałych miastach - po 600.
Część komentatorów posłania Miedwiediewa wiązało list ze styczniowymi wyborami prezydenckimi na Ukrainie.