Ukraina: kolejny rosyjski konwój dla separatystów w Donbasie

• Do zajętego przez separatystów Donbasu wjechał kolejny konwój z Rosji

• Ukraińcy twierdzą, że Rosjanie dostarczają w ten sposób broń i paliwo dla separatystów

• Ciężarówki mają wywozić z Donbasu wyposażenie fabryk i ciała zabitych bojowników

• Rosjanie twierdzą, że to transport humanitarny

Rosyjski "biały konwój"
Źródło zdjęć: © AFP | Irina Massalskaya

Na zajęty przez prorosyjskich separatystów Donbas na wschodzie Ukrainy wjechał kolejny konwój z Rosji, którego nie uzgodniono z władzami w Kijowie i organizacjami międzynarodowymi - poinformował rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Ołeh Słobodian.

Był to już 56. taki transport z rzędu. Wjechał na Ukrainę w czwartek i składał się z 69 samochodów ciężarowych. Rosja wysyła takie konwoje od 2014 roku, od kiedy trwa konflikt w Donbasie.

Ukraińskie władze twierdzą, że dostarczana jest nimi broń i paliwo dla separatystów. Media piszą, że w drodze powrotnej do Rosji należące do tych konwojów pojazdy wywożą z Donbasu wyposażenie fabryk i ciała zabitych bojowników.

"W związku z tym, że Federacja Rosyjska po raz kolejny brutalnie złamała normy prawa międzynarodowego mówiące o transportach humanitarnych, a przedstawiciele Międzynarodowego Czerwonego Krzyża również w tym nie uczestniczyli, ukraińska grupa międzyresortowa przeprowadziła jedynie wizualny przegląd transportu i nie przeprowadziła jego kontroli" - napisał Słobodian na Facebooku.

Ukraina nie kontroluje swoich przejść granicznych z Rosją w obwodach donieckim i ługańskim, gdyż znajdują się one w rękach separatystów.

Słobodian poinformował, że w konwoju, który wjechał na Ukrainę w czwartek - jak napisał - "rzekomo" znajdowały się artykuły spożywcze i medyczne. Były w nim także książki, meble i urządzenia sanitarne.

Rzecznik straży granicznej oświadczył, że tych ostatnich towarów nie było w nocie dyplomatycznej, którą w związku z konwojem przekazała do Kijowa Moskwa. Podał także, że zgodnie z notą na Ukrainę miało wjechać 60, a wjechało 69 ciężarówek.

Słobodian poinformował, że wjazd rosyjskiego konwoju relacjonowała na granicy stacja telewizyjna "Rossija 24".

Z Kijowa Jarosław Junko

Wybrane dla Ciebie
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie grozić"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Rewolucja w życiu Kaczyńskiego. "Mówiło się o tym przed wakacjami"
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Poranek Wirtualnej Polski. Tematem unijny program SAFE
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Nie pójdą na kompromis. Rosjanie wskazują trzy kwestie
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości