Ukradli samochód z dzieckiem w środku
Na Dolnym Śląsku dwaj złodzieje ukradli samochód nie zważając na siedzącego w środku 13-latka. Chłopiec zdążył wyskoczyć z samochodu i powiadomić ojca. Dzięki szybkiemu zgłoszeniu policjanci odzyskali samochód i zatrzymali po pościgu jednego ze sprawców.
Do kradzieży doszło w miejscowości Chocianów. Policjanci szybko ruszyli w pościg za skradzionym autem. W pewnym momencie kierujący samochodem złodziej stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne ogrodzenie. Dwaj sprawcy wyskoczyli z samochodu i kontynuowali ucieczkę. Po kilkunastu metrach policjanci zatrzymali jednego z nich. 33-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak ustalili funkcjonariusze, pokrzywdzony zaparkował samochód, zostawiając kluczyki w stacyjce oraz 13-letniego syna na przednim miejscu pasażera. W momencie, kiedy poszedł załatwiać sprawy urzędowe, dwóch nieznanych mężczyzn wtargnęło do samochodu i nie zważając na obecność chłopca zaczęli uruchamiać pojazd. Chłopiec próbował jeszcze uniemożliwić kradzież auta, szarpiąc się ze sprawcami. Ostatecznie widząc co się dzieje, wyskoczył z auta i pobiegł do ojca, powiadamiając go o kradzieży.
Teraz zatrzymany za przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Wciąż trwają poszukiwania drugiego sprawcy.