PolskaUkradł malucha, rozbił się i zginął na miejscu
Ukradł malucha, rozbił się i zginął na miejscu
W nocy na trasie Giżycko-Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie) zginął 23-letni mężczyzna. Fiat 126 p, którym kierował, tej samej nocy został skradziony w Giżycku - poinformowała rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic.
15.06.2009 | aktual.: 15.06.2009 08:40
Anna Fic dodała, że prawdopodobną przyczyną wypadku była zbyt szybka jazda - kierowca malucha najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem.
- Gdy funkcjonariusze sprawdzili informacje związane z kierowcą i autem okazało się, że maluch tej samej nocy został skradziony w Giżycku. Będziemy wyjaśniać zarówno okoliczności kradzieży auta, jak i wypadku - dodała Fic.