Ukazała się książka Jana Pawła II "Pamięć i tożsamość"
We Włoszech ukazała się piąta książka Jana Pawła II "Pamięć i tożsamość". W dniu światowej premiery tom natychmiast zniknął z niektórych księgarń. W wielu, zwłaszcza w okolicach Watykanu, przyjmowano zapisy na dzieło, które ukazało się w nakładzie 330 tysięcy egzemplarzy.
W opinii watykanisty Marco Politiego, w swej książce papież wraca do korzeni, nie jest ona jednak napisana "z głową odwróconą w przeszłość", gdyż autor dokonuje bilansu, by spojrzeć w przyszłość.
Włoska prasa obszernie informuje o wtorkowej prezentacji książki w Rzymie, w której wzięli udział przedstawiciele Kurii Rzymskiej, włoscy politycy i dziennikarze z całego świata.
Politi, watykanista dziennika "La Repubblica", napisał, że w swoim najnowszym tomie Jan Paweł II wraca do korzeni: "Do Polski, do swojego Kościoła, do swoich doświadczeń człowieka i księdza, który przeżył dwa totalitaryzmy: nazizm i komunizm".
Politi dodał, że nie jest to jednak książka napisana, jak to ujął, "z głową odwróconą w przeszłość", gdyż papież dokonuje bilansu, by spojrzeć w przyszłość.
Publicysta rzymskiej gazety zwrócił uwagę na jedno z najważniejszych przesłań książki: "Każde ludzkie cierpienie, każdy ból, każda choroba niesie z sobą obietnicę zbawienia".
"W ten sposób można wytłumaczyć zarówno bezgraniczny opór Wojtyły jako człowieka, kruchego i chorego, trzymającego ster Kościoła katolickiego, jak i zaangażowanie papieża przeciwko wszelkiemu złu trawiącemu współczesny świat: złu wojen, uciskowi jednostek i narodów, złu niesprawiedliwości społecznej, podeptanej godności ludzkiej, dyskryminacji rasowej i religijnej, złu przemocy i terroryzmu, wyścigu zbrojeń" - podkreślił Politi.
Według niego, rozczarowani są ci, którzy oczekiwali po tym tomie pogłębienia ujawnionego wcześniej przez media sądu nad nazizmem, ocenionym jako bestialstwo, które skończyło się w krótkim czasie i komunizmem widzianym jako zło konieczne.
Włoski watykanista zauważył, że Jan Paweł II w swojej książce sam umniejszył swą rolę w obaleniu systemu sowieckiego pisząc o sobie: "Byłoby śmieszne twierdzenie, że papież własnymi rękoma obalił komunizm".
W przypadku bardzo prawdopodobnego wyczerpania pierwszego nakładu "Pamięci i tożsamości" wydawnictwo Rizzoli zdecyduje się na dodruk. Pod względem liczby sprzedanych książek Jan Paweł II konkuruje wyłącznie z wydawanymi też przez Rizzoli tomami Oriany Fallaci, które ukazały się w nakładzie od 700 tysięcy do miliona egzemplarzy.
Sylwia Wysocka