Ujęto podejrzanych o otrucie mężczyzny na terenie Niemiec
Łódzcy policjanci na polecenie prokuratury
zatrzymali 26-letniego mężczyznę i 22-letnią kobietę, podejrzanych
o zabójstwo mężczyzny na terenie Niemiec. Według ustaleń śledztwa,
sprawcy otruli ojczyma kobiety, a jego zwłoki ukryli w piwnicy -
informuje policja.
Obojgu grozi kara dożywotniego więzienia. Prokuratura skierowała do sądu wnioski o ich aresztowanie - poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.
Do zbrodni doszło w sierpniu ub. roku w miejscowości Geesthacht. Z ustaleń niemieckich i polskich śledczych wynika, że 22-letnia Karolina K. mieszkała i pracowała w Niemczech ze swoim ojczymem. Kobieta wielokrotnie skarżyła się swojemu przyjacielowi, że jest przez ojczyma maltretowana psychicznie i fizycznie. W konsekwencji para postanowiła pozbyć się mężczyzny.
Jak ustalono, 26-letni Michał S. kupił w Polsce truciznę i przywiózł ją do Niemiec. W sierpniu ub. roku sprawcy otruli ojczyma dziewczyny. Zwłoki mężczyzny zawinęli w dywan i ukryli w szafie w piwnicy domu.
Niemiecka policja została zaalarmowana przez sąsiadów ofiary, których zaniepokoiło, że nie widują mężczyzny. Policjanci ujawnili zwłoki, a pasierbica i jej przyjaciel uciekli do rodzinnej Łodzi. Czynności w tej sprawie prowadzi śródmiejska prokuratura, na której polecenie oboje zostali we wtorek zatrzymani.
Podczas przesłuchania w prokuraturze oboje złożyli obszerne wyjaśnienia. Prokuratura, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie informuje, czy przyznali się do winy. W związku z ich zatrzymaniem, do Łodzi przyjechali także niemieccy policjanci prowadzący tę sprawę.