Ujazdowski: zmiana nazwy b. obozu Auchwitz bez przeszkód
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski ocenił w czasie spotkania z przewodniczącym Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, Piotrem Kadlcikiem, że propozycja polskiego rządu dotycząca zmiany nazwy byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz nie napotka na przeszkody podczas konferencji UNESCO w Wilnie.
25.04.2006 | aktual.: 25.04.2006 16:20
Polski rząd wystąpił na początku marca do UNESCO o zmianę obecnej nazwy "Obóz Koncentracyjny Auschwitz" na "Były Nazistowski Niemiecki Obóz Koncentracyjny Auschwitz-Birkenau". Bezpośrednim motywem zgłoszenia propozycji było częste używanie w zachodnich mediach sformułowania "polskie obozy zagłady". Poparcie dla tego wniosku wyraził m.in. Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich.
Ujazdowski podziękował Kadlcikowi za "jednoznaczne poparcie". Cieszymy się z tego poparcia, a także z poparcia udzielonego przez Yad Vashem, Ligę Przeciw Zniesławieniu, przez ambasadora Izraela- zaznaczył minister. W jego opinii, "już dziś widać, że jest to na tyle szerokie poparcie i zrozumienie, że wniosek złożony do UNESCO nie jest zagrożony".
Minister wyraził też nadzieję, że już w drugim półroczu tego roku "wszystkie obchody w tym dramatycznym miejscu" będą odbywać się w Byłym Nazistowskim Niemieckim Obozie Koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.
Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, Piotr Kadlcik, uważa, że poparcie Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce dla wniosku polskiego rządu było oczywistością. Używane niejednokrotnie w zachodnich mediach sformułowania mówiące o polskich obozach zagłady były co najmniej niewłaściwe - zaznaczył.
Proponowana przez polski rząd zmiana nazwy b. obozu, zdaniem Kadlcika, jest nie tyle zmianą, co dopasowaniem jej do rzeczywistości. Nikt - ani my, ani Niemcy - nie powinien zapominać, kto te obozy wybudował - podkreślił przewodniczący związku.
Ujazdowski zapowiedział, że polski rząd podejmie próby zmiany nazw innych b. obozów zagłady w Polsce. Przedłożymy Sejmowi nową ustawę o miejscach pamięci narodowej i obozach zagłady; tą drogą być może również nadamy im nowe nazwy - powiedział.
