Ujazdowski apeluje o wycofanie wniosku ws. Zalewskiego
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz M. Ujazdowski (PiS) zaapelował o wycofanie wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec wiceszefa PiS Pawła Zalewskiego.
05.07.2007 | aktual.: 05.07.2007 21:37
Apeluję o wycofanie wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w stosunku do posła Pawła Zalewskiego - czytamy w oświadczeniu Ujazdowskiego.
Ujazdowski podkreślił, że "nawet w najtrudniejszych sprawach różnice stanowisk powinny być przedmiotem dyskusji i wewnętrznych procedur politycznych, nie zaś postępowania dyscyplinarnego".
Jak ocenił, debata wewnętrzna leży w interesie Prawa i Sprawiedliwości.
Ujazdowskiego i Zalewskiego łączy droga politycznej kariery. W przeszłości działali w Unii Demokratycznej, Koalicji Konserwatywnej, Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym, Przymierzu Prawicy i następnie w PiS.
W prawach członka PiS zawiesił Zalewskiego premier i prezes PiS Jarosław Kaczyński; nakazał też wszczęcie wobec niego postępowania dyscyplinarnego.
Rzecznik dyscypliny PiS Karol Karski tłumaczył, że powodem postępowania są wypowiedzi Zalewskiego "kwestionujące politykę zagraniczną państwa".
Zawieszenie Zalewskiego jest konsekwencją jego krytycznej wypowiedzi pod adresem szefowej MSZ Anny Fotygi. We wtorek Zalewski - szef sejmowej komisji SZ - pytany w radiu TOK FM o ustalenia szczytu UE w kontekście pojawiających się w tej sprawie pytań odparł, że "komisja usiłowała dojść do odpowiedzi na nie".
Muszę przyznać, że zamiast uzyskać jednoznaczne potwierdzenia minister Anny Fotygi, mamy coraz więcej pytań - mówił. Dodał, że Fotyga "w kluczowych kwestiach odmawiała odpowiedzi, kierując się ważnym interesem państwa".