Uhonorowali L. Kaczyńskiego; radni PO byli przeciw
Radomscy radni przyjęli uchwałę o nadaniu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu honorowego obywatelstwa miasta Radomia. Z inicjatywą tą wystąpili radni z klubu PiS i to głównie za ich sprawą uchwała została przyjęta.
Za przyjęciem uchwały głosowało 15 z 27 obecnych na sali radnych: 14 radnych z PiS i jeden z PSL. Przeciw byli radni PO, w głosowaniu nie wzięli udziału m.in. radni SLD.
Były prezydencki minister Jacek Sasin dziękował w sobotę władzom Radomia w imieniu rodziny, współpracowników i przyjaciół Lecha Kaczyńskiego. - Radom był w życiu Lecha Kaczyńskiego niezwykle ważnym miastem, bo to Radom ukształtował jego karierę polityczną - powiedział Sasin, nawiązując do historycznego protestu robotników w czerwcu 1976 roku, który - jak zaznaczył Sasin - stanowił przełom w karierze młodego wówczas naukowca Lecha Kaczyńskiego.
W uzasadnieniu uchwały radni napisali, że tragiczna śmierć Lecha Kaczyńskiego w drodze na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, "stała się ofiarą życia dla umiłowanej Ojczyzny, Prezydenta RP oraz wszystkich innych 95 osób, które zginęły w tej tragedii".
Według wnioskodawców, wszystko, co czynił za życia Lech Kaczyński, wynikało z poczucia i obowiązku służby, i miłości do Ojczyzny, i drugiego człowieka. Radni przypomnieli, że 16 marca 2009 r. Lech Kaczyński odwiedził Radom. Jak napisali, pośmiertne nadanie mu honorowego obywatelstwa jest wyrazem "wiekopomnej pamięci Pierwszemu Obywatelowi Niepodległej Polski, który złożył ofiarę życia dla Ojczyzny i wszystkich Jej obywateli".
Wśród honorowych obywateli Radomia są m.in.: Józef Piłsudski, Jan Paweł II, Andrzej Wajda, Lech Wałęsa i Leszek Kołakowski. Sobotnia nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Radomiu rozpoczęła się od odczytania nazwisk 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Następnie radni oddali im hołd minutą ciszy.
Przed południem przy wejściu do gmachu Urzędu Miejskiego przy ul. Żeromskiego odsłonięta została pamiątkowa tablica poświęcona ofiarom katastrofy; w miejscu tym podczas ubiegłorocznej żałoby narodowej mieszkańcy Radomia pali znicze i składali kwiaty.
W odsłonięciu tablicy, obok przedstawicieli radomskich władz, parlamentarzystów, przedstawicieli wojska, policji i innych instytucji, wzięli udział także żona i rodzice kpt. Artura Ziętka - pochodzącego z Radomia nawigatora tupolewa.