ŚwiatUE zadowolona z wyników szwajcarskiego referendum

UE zadowolona z wyników szwajcarskiego referendum

Zwycięstwo "tak" w referendum w Szwajcarii w sprawie utrzymania swobody ruchu
osobowego z Unią Europejską oraz rozszerzenia jej na nowe państwa członkowskie - Rumunię i Bułgarię - umocni stosunki Unii ze Szwajcarią - ocenił przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

08.02.2009 | aktual.: 08.02.2009 20:18

Pozytywne rezultaty tej konsultacji - podkreśla komunikat podpisany przez Barroso - mają "kluczowe" znaczenie dla stosunków między Unią Europejską i Szwajcarią, a szwajcarskie "tak" "otwiera drogę do umocnienia tkanki naszych stosunków w obszarze wzajemnego zainteresowania".

- Wierzę, że jeszcze bardziej umocnimy nasze znakomite relacje - oświadczył Barroso na zakończenie komunikatu.

Również czeska prezydencja UE wyraziła zadowolenie z "pozytywnego rezultatu" referendum.

Naród szwajcarski - czytamy w czeskim komunikacie - "wyraził pragnienie kontynuowania współpracy z UE opartej na swobodzie poruszania się osób", która stanowi jedną z "podstawowych swobód europejskich", popieraną przez wszystkie państwa członkowskie Unii.

Według oficjalnych wyników, za prawem swobodnego wjazdu obywateli państw UE i podejmowania przez nich pracy głosowało blisko 1,52 mln uczestników referendum, czyli 59,6%. Przewagę głosów negatywnych odnotowano tylko w czterech spośród łącznie 26 kantonów - włoskojęzycznym Ticino oraz niemieckojęzycznych Schwyz, Glarus i Appenzell Innerrhoden.

Zgodnie z deklaracjami Brukseli, negatywny wynik referendum postawiłby pod znakiem zapytania obowiązywanie wszystkich zawartych dotąd przez Szwajcarię porozumień z UE.

W ramach wcześniejszych negocjacji ze stroną unijną Szwajcaria - wzorem Niemiec i Austrii - zastrzegła sobie utrzymanie przez siedem lat restrykcji w zatrudnianiu obywateli Rumunii i Bułgarii.

Spośród łącznie 7,6 mln mieszkańców Szwajcarii około 21 proc. to obywatele państw obcych.

Pozwolenie na pracę w Szwajcarii otrzymało od 2002 roku 200.000 Europejczyków.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)