ŚwiatUE szykuje się na przyjęcie więźniów z Guantanamo

UE szykuje się na przyjęcie więźniów z Guantanamo

Kraje Unii Europejskiej będą mogły, jeśli zechcą, przyjąć byłych więźniów z Guantanamo, ale po upewnieniu się, że są niewinni. Niewykluczone, że będą oni mieli ograniczoną swobodę poruszania się po terytorium UE - zapowiedziała Komisja Europejska.

UE szykuje się na przyjęcie więźniów z Guantanamo
Źródło zdjęć: © AFP

26.02.2009 | aktual.: 26.02.2009 20:12

Unijny komisarz do spraw wewnętrznych Jacques Barrot potwierdził w Brukseli po spotkaniu ministrów do spraw wewnętrznych, że UE jest otwarta na przyjęcie byłych więźniów z obozu Guantanamo, którego zamknięcie zapowiedział nowy prezydent USA Barack Obama. Ale nie będzie to sprawa ani szybka, ani prosta. Najpierw komisarz oczekuje konkretnych gwarancji od USA.

Barrot mówi, że w sprawie więźniów UE ma wiele pytań. Amerykanie muszą wyjaśnić choćby to, dlaczego nie zatrzymają więźniów u siebie, skoro są niewinni. Dlaczego nie mogą oni wrócić do swojego kraju? Barrot nie neguje obaw, że w ojczyźnie czekają niektórych więźniów prześladowania, ale powtarza, że Unia potrzebuje dowodów i nie może - jak się wyraził - działać we mgle.

Barrota interesuje też kwestia, czy byli więźniowie Guantanamo dostaną jakieś pieniądze w ramach odszkodowania, skoro siedzieli tam jako niewinni. Podkreślił, że do UE trafią tylko całkowicie niewinni więźniowie - więc USA będą musiały w wiarygodny sposób wyjaśnić, na jakiej podstawie uznały, że więźniowie są "czyści".

Szacuje się, że to ok. 50 z ponad 240 obecnych więźniów Guantanamo. Pozostają tam tylko dlatego, że nie ma kraju, do którego mogliby bezpiecznie powrócić. Są to osoby, wobec których władze USA nigdy nie sformułowały żadnych oskarżeń i nie ma podstaw, by zrobić to w przyszłości.

Dopiero gdy USA odpowiedzą na liczący 15 pytań kwestionariusz KE, UE wypracuje wspólne zasady ewentualnego przyjmowania więźniów przez chętne kraje. Możliwe, że wśród nich będzie klauzula wykluczająca możliwość korzystania przez byłych więźniów ze swobody podróży po strefie Schengen.

O przyjęcie byłych więźniów apelują do krajów UE organizacje obrońców praw człowieka Amnesty International i Human Rigts Watch. Także Parlament Europejski apelował w lutym, by państwa członkowskie UE były gotowe na przyjęcie więźniów Guantanamo, jeśli USA o to poproszą.

Kilka krajów, jak Portugalia, Włochy, Francja, Niemcy czy Hiszpania, już wstępnie zadeklarowało gotowość przyjęcia więźniów. Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski powiedział w styczniu w Brukseli, że w Polsce byłoby to wyjątkowo trudne pod względem logistycznym, politycznym i prawnym, dlatego Polska - jak się wyraził - nie będzie się do tego paliła. Sceptycyzm wykazały także m.in. Austria, Holandia i Dania.

Inga Czerny i Michał Kot

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)