UE: "niepokojące" trudności ukraińskich rozgłośni
Trudności z emisją, na które napotyka
coraz więcej opozycyjnych rozgłośni radiowych na Ukrainie, są
"niepokojące" - oznajmiła Komisja Europejska.
04.03.2004 14:25
"Zajmiemy się tymi przypadkami, które są wysoce niepokojące. Jedno musi być jasne: jakiekolwiek ograniczanie wolności wypowiedzi, wolności prasy będzie surowo potępione" - powiedziała rzeczniczka komisarza UE ds. stosunków zewnętrznych Chrisa Pattena.
"Wolność mediów jest jednym z priorytetowych tematów poruszanych z ukraińskimi władzami. Na razie zbieramy informacje, aby móc zareagować konkretnie" - oświadczyła Emma Udwin.
W środę z powodu konfiskaty nadajnika i innego sprzętu technicznego zamilkło niezależne kijowskie Radio Kontynent. Retransmitowało ono audycje kilku zachodnich stacji, w tym przygotowywane po ukraińsku programy Polskiego Radia i Radia Swoboda/Radia Wolna Europa.
Dyrektor Radia Kontynent Serhij Szołoch, który - jak twierdzi - od pewnego czasu otrzymywał groźby pod swoim adresem, wyjechał z kraju.
W ostatnim czasie problemy mają najważniejsze niezależne środki masowego przekazu na Ukrainie, w tym m.in. Radio Swoboda/Wolna Europa, Radio Kontynent, Radio Roks, opozycyjna, wielonakładowa gazeta "Silski Wisti", jedyna kontrolowana przez opozycję telewizja 5 Kanał, a także "Lwiwska Hazeta".
Deputowany Mykoła Tomenko z opozycyjnej Naszej Ukrainy wiąże te działania z wyznaczonymi na październik wyborami prezydenta Ukrainy.
