Udziałowcy "Ozonu" zapowiadają jego dofinansowywanie
Udziałowcy wydawnictwa Ozon Media będą tak
długo dofinansowywać tygodnik "Ozon" aż tytuł będzie mógł sam na
siebie zarobić - zapowiedział podczas konferencji
prasowej dotyczącej rozwoju tygodnika i wydawnictwa Ozon
większościowy udziałowiec Janusz Palikot.
Udziałowcy zdecydowali o przeznaczeniu 6 mln zł na rozwój pisma, z czego 4 mln zł na akcję promocyjną. Od początku istnienia tygodnika zainwestowano w niego 24 mln zł. Tygodnik od początku wakacji zmienił charakter, zaszła też zmiana na stanowiskach redaktora naczelnego tytułu i szefa wydawnictwa Ozon Media.
Obecnie nowa formuła "Ozonu" ma być skierowana do pokolenia Jana Pawła II - powiedział prezes wydawnictwa Michał Jeżewski. Wyjaśnił, że chodzi o osoby młode, aktywne, otwarte na świat, ale i ceniące tradycyjne wartości. Ze starego "Ozonu" nowe kierownictwo zachowało dążenie do pokazywania pozytywnych stron życia. Ale nie będziemy udawać, że zła nie ma. O nim także napiszemy - zapewnił redaktor naczelny "Ozonu" Grzegorz Górny.
Na łamach odnowionego tygodnika obecni będą m.in.: Jadwiga Staniszkis, Władysław Bartoszewski, Tomasz Lis.
Według przedstawionych na konferencji danych, średnia sprzedaż "Ozonu" to obecnie prawie 46 tys. egzemplarzy. Gdy pismo startowało sprzedawało się w prawie 98 tys. egzemplarzy.
Palikot zapowiedział, że odpowiedź, czy nowy "Ozon" odniósł sukces, czy nie, będzie znana w grudniu. Jeśli okaże się, że pismo nie sprzedaje się w 100 tys. egzemplarzy - jak chcą jego właściciele - nastąpi kolejna zmiana ekipy.
Jak powiedział Grzegorz Górny, do tej pory zwolniono z tygodnika trzy osoby, a dwie odeszły na własne życzenie.
Nowy redaktor naczelny "Ozonu" Grzegorz Górny był wcześniej dziennikarzem "Gazety Wyborczej", "Wprost", "Życia Warszawy", TVP, autorem filmów i programów dokumentalnych. Ostatnio pracował dla Polsatu. Nowy prezes wydawnictwa Ozon Media Michał Jeżewski jest przedsiębiorcą, szefował wydawnictwu Fronda.
