Udusił dziewczynę w więzieniu, obniżyli mu karę o 10 lat
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu obniżył z 25 do 15 lat karę więzienia Adrianowi P., skazanemu za uduszenie swojej konkubiny podczas widzenia w zakładzie karnym. Sąd uznał, że
mężczyzna w chwili czynu miał ograniczoną poczytalność.
24.09.2008 | aktual.: 24.09.2008 17:43
Jak poinformował rzecznik Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Witold Franckiewicz, sąd obniżył karę, bowiem tę wymierzoną przez Sąd Okręgowy uznał za "rażąco surową". Biegli orzekli, że mężczyzna w chwili popełniania czynu miał znacznie ograniczoną poczytalność i nie mógł pokierować swoim postępowaniem - mówił Franckiewicz.
Rzecznik dodał, że mężczyzna będzie się mógł ubiegać o warunkowe przedterminowe zwolnienie dopiero po odbyciu 12 lat kary więzienia.
Sam oskarżony wielokrotnie i w prokuraturze i podczas procesu podkreślał, że bardzo żałuje tego, co się stało. Motywem zbrodni miała być zazdrość.
22-letni Adrian P. udusił 22-letnią Majkę H. - z którą żył od siedmiu lat i z którą miał dwoje dzieci - w lipcu 2007 r. podczas widzenia. Do zabójstwa doszło w więziennej toalecie. Po uduszeniu kobiety próbował popełnić samobójstwo, podcinając sobie gardło nożykiem od jednorazowej golarki. Ostatecznie mężczyzna trafił do więziennego szpitala z niegroźnymi ranami.
W prokuraturze Adrian P. wyjaśniał, że otrzymywał informacje od ludzi przebywających na wolności, że Majka H. pije, imprezuje, zdradza go i nie zajmuje się dziećmi.
Adrian P. przebywa we wrocławskim więzieniu od lutego 2007 r. za m.in. kradzieże i rozboje. W tym czasie Majka H. regularnie odwiedzała mężczyznę.