Uczniowie sfilmowali nauczycieli z prostytutkami

O targowaniu się nauczycieli z prostytutkami pod hotelem w Mombasie powiedzieli podobno uczniom klasy maturalnej jednego z gimnazjum w Uppsali "oburzeni miejscowi".

Z depeszy niemieckiej agencji DPA, która relacjonuje tę sprawę, wynika, że uczniowie też byli oburzeni i zażądali od pedagogów wyjaśnień, pokazując im "materiał dowodowy" na wideo. Jeden z nauczycieli miał tłumaczyć, że chodziło mu o prawdziwą miłość, a nie o płatny seks.

Uczniowie kontynuowali potajemne filmowanie, a po powrocie do Szwecji zaprezentowali nagrania dyrektorowi szkoły. Dyrektor uznał, że zajmowanie się takimi sprawami nie leży w jego gestii.

Jeden z uczniów, uczestniczących w operacji demaskowania niemoralnych pedagogów, powiedział gazecie "Aftonbladet": "Udaliśmy się w podróż do Kenii, żeby pomagać tam ludziom. A okazało się, że nasi nauczyciele wykorzystywali ich w taki sposób. To odrażające".