Uczniowie odpowiedzą za fałszywe alarmy bombowe
Pięciu uczniów drugiej klasy jednej ze szkół średnich w Częstochowie będzie odpowiadać za spowodowanie fałszywych alarmów bombowych. Poza karą pozbawienia wolności sąd może orzec wobec nich także zwrot kosztów, które służby ratunkowe poniosły podczas poszukiwania domniemanych ładunków wybuchowych oraz podczas tzw. zabezpieczania obiektu.
24.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kom. Katarzyna Staciwa z częstochowskiej policji poinformowała w piątek, że sprawcy fałszywych alarmów mają po 17 lat. Motywem ich działania były obawy przed uczestnictwem w jednej z lekcji.
Od marca do maja tego roku uczniowie ci spowodowali cztery fałszywe alarmy bombowe, telefonując z fikcyjnymi zgłoszeniami do straży pożarnej i pogotowia ratunkowego.
W akcjach poszukiwania ładunków wybuchowych brały udział ekipy policji, straży pożarnej, pogotowia ratunkowego, energetycznego i gazowego, a na czas akcji szkołę trzeba było ewakuować.
Uczniów zatrzymano po ostatnim fałszywym alarmie, do którego doszło we wtorek. W najbliższym czasie zostaną doprowadzeni do prokuratury, a ta zdecyduje, czy wystąpi do sądu o zastosowanie aresztu tymczasowego. (jask)