PolskaUciekł z karetki, wszedł na dach i rzuca dachówkami w przechodniów w Gryficach
Uciekł z karetki, wszedł na dach i rzuca dachówkami w przechodniów w Gryficach
Od 2 w nocy strażacy i policjanci starają się zdjąć z 12-metrowego budynku w centrum Gryfic 28-latka - informuje Radio Szczecin. Mężczyzna jechał z Łobza do szpitala psychiatrycznego. Gdy ambulans zwolnił, wyskoczył z samochodu i uciekł. Wdrapał się na dach i nie chce zejść.
06.08.2014 | aktual.: 06.08.2014 14:20
Wokół budynku zebrali się mieszkańcy. Na miejscu jest też oczywiście straż pożarna i policja. Są też negocjatorzy oraz antyterroryści.
Cały czas jednak nie wiadomo, jak skłonić mężczyznę do zejścia z dachu lub go stamtąd ściągnąć. 28-latek siedzi na budynku już bardzo długo i cały czas rzuca dachówkami, więc trudno się nawet do niego zbliżyć.
Nie znany jest także powód takiego zachowania mężczyzny.
Źródło: Radio Szczecin