Trwa ładowanie...
d3h5kvq
13-12-2005 11:20

"Ubolewam, że okoliczności notatki SB ws. Przewoźnika wyszły teraz"

Bronisław Komorowski ubolewa, że okoliczności wycieku do mediów notatki SB w sprawie Andrzeja Przewoźnika wyszły dopiero teraz. Informacja ta wyeliminowała Przewoźnika z grona kandydatów na stanowisko prezesa IPN. W ubiegłym tygodniu sejmowa większość poparła kandydaturę Janusza Kurtyki na prezesa Instytutu.

d3h5kvq
d3h5kvq

Polityk Platformy Obywatelskiej ocenił, że cała sprawa kładzie się cieniem nie tylko na działalność krakowskiego oddziału IPN, ale i całego Instytutu. Komorowski powiedział, że nawet najmniejszy ruch, motywowany peronalnymi aspiracjami, uderza w autorytet Instytutu Pamięci Narodowej.

Według "Gazety Wyborczej" - inicjatorem upublicznienia notatki pochodzącej z krakowskiego oddziału IPN był obecny kandydat na prezesa Instytutu Janusz Kurtyka. "Gazeta" powołuje się na rozmowę z Leonem Kieresem, który od Janusza Kurtyki - miał dowiedzieć się o udostępnieniu notatki działaczowi krakowskiej PO Zbigniewowi Fijakowi. To on ujawnił notatkę mediom w tydzień po jej otrzymaniu 21 czerwca 2005 roku, a w miesiąc po ogłoszeniu przez Przewoźnika, że kandyduje na stanowisko prezesa IPN.

Wcześniej Fijak i Kurtyka informowali publicznie, że notatkę wydano Fijakowi pół roku wcześniej, zanim Przewoźnik zdecydował się na kandydownie. Zanim Kurtyka został rekomendowany przez Kolegium IPN na stanowisko szefa instytutu - kierował Karkowskim oddziałem IPN.

d3h5kvq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3h5kvq
Więcej tematów