ŚwiatTytoń - nie, marihuana - tak

Tytoń - nie, marihuana - tak

W Holandii wchodzi w życie zakaz palenia papierosów w lokalach publicznych. Co jednak ciekawe, nie dotyczy marihuany, którą nadal można popalać - o ile nie będzie
wymieszana z tytoniem.

Tytoń - nie, marihuana - tak
Źródło zdjęć: © AFP

30.06.2008 | aktual.: 30.06.2008 19:03

Ustawa antynikotynowa weszła w Holandii w życie w styczniu 2004 r., ale sektor restauracyjny - do którego należą także słynne narkotykowe coffeeshops - uzyskał zwłokę w dostosowaniu się do niej, aby mieć więcej czasu na stworzenie specjalnych przestrzeni dla palaczy i udoskonalić wentylację.

Tym sposobem dopiero od północy z poniedziałku na wtorek nie będzie można palić w kawiarniach, barach, na dyskotekach, w restauracjach, ani w żadnych placówkach kulturalnych, tylko na tarasach na świeżym powietrzu.

Ustawa zakazuje jednak wyłącznie palenia tytoniu, ale nie marihuany, którą w Holandii wolno palić w coffeeshopach, czyli lokalach, gdzie sprzedaje się maksymalnie 5 gramów tego narkotyku na osobę.

Jak twierdzą właściciele coffeeshopów, bardzo wielu miłośników trawki pali jednak mieszankę marihuany z tytoniem, co od wtorku będzie już zakazane.

Aby uniknąć kosztownego tworzenia tarasów dla palaczy, coffeeshopy często decydują się na na inne rozwiązanie problemu. Kupują waporyzatory, które sprawiają, że podczas palenia mieszanki marihuany z tytoniem dym tytoniowy nie przedostaje się do powietrza.

Waporyzator marihuany, który można kupić w internecie za około 400 euro, to inhalator, w którego dolnej części jest podgrzewana marihuana, a powstający w trakcie tego procesu dym jest magazynowany w woreczku, z którego klient wdycha powietrze.

Niektóre bary holenderskie organizują w związku z wejściem zakazu w życie "święto tytoniu", podczas którego będzie można zbiorowo palić darmowe papierosy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)