Tysiące chętnych na rejs do doliny Rospudy
Około pięć tysięcy pasażerów przewiozła w długi majowy weekend Żegluga Augustowska. Pomimo niesprzyjającej pogody w regionie, tłumy turystów oczekują na rejsy statkami - poinformował dyrektor Żeglugi Augustowskiej Sławomir Aleksandrowicz. Dodał, że największym zainteresowaniem cieszyły się rejsy do doliny Rospudy.
06.05.2007 | aktual.: 07.05.2007 07:18
Według niego, zainteresowanie rejsami rosło z dnia na dzień, a najwięcej chętnych jest od piątku. Na Suwalszczyźnie przez ostatni tydzień było zimno, zaledwie kilka stopni Celsjusza. Dopiero w piątek poprawiła się pogoda.
Największym zainteresowaniem cieszyły się rejsy do doliny Rospudy. Wiele osób chciało zobaczyć to miejsce i zrobić sobie tam zdjęcie - powiedział Aleksandrowicz.
Jest to nowa trasa żeglugi, która zaczyna się na rzece Netta w Augustowie, przebiega przez jezioro Necko do cieku rzeki z jeziorem Rospuda. Jest 20-minutowy przystanek w dolinie Rospudy, gdzie na specjalnej tratwie można obejrzeć uroki doliny.
Rospuda została rozreklamowana w tym roku we wszystkich mediach w czasie protestów dotyczących budowy przez nią obwodnicy Augustowa. Żegluga postanowiła pokazać turystom ten kawałek przyrody właśnie podczas rejsów statkami.
Zdaniem organizatorów, trasa do Rospudy może być tegorocznym hitem, a tegoroczny weekend majowy, pomimo niesprzyjającej pogody, można uznać za rekordowy. Żegluga Augustowska dysponuje trzema statkami. "Serwy" i "Sajno" mogą przewieźć po 200 osób, "Perkoz" 100 pasażerów.
Na Kanale Augustowskim jest 18 śluz komorowych. Kompleks jezior i rzek augustowskich, na których na początku XIX wieku został wyznaczony i zbudowany Kanał Augustowski, uznawany jest za jeden z najatrakcyjniejszych w Polsce, obok Wielkich Jezior Mazurskich.