Tymoszenko złożyła w parlamencie program swego rządu
Pełniąca obowiązki premiera Ukrainy Julia Tymoszenko złożyła w parlamencie program rządu, który przedstawi parlamentowi po zatwierdzeniu swej kandydatury na szefa Gabinetu Ministrów, co - jak się oczekuje - nastąpi w czwartek.
W załączonym do programu liście Tymoszenko zapowiedziała, że jeśli posłowie zatwierdzą jej kandydaturę, to prezydent Wiktor Juszczenko od razu w sali parlamentu podpisze nominacje wszystkich członków rządu - podała internetowa gazeta "Ukraińska Prawda".
Tymoszenko zwróciła się też do deputowanych, by nie decydowali o poparciu kandydatury na premiera ze względu na jej osobę, lecz biorąc pod uwagę proponowane "kierunki rozwoju państwa i społeczeństwa", zawarte w programie "opracowanym przez przyszłych członków rządu".
Powszechnie oczekuje się, że kandydatura Tymoszenko uzyska poparcie w Radzie Najwyższej (parlamencie). Według przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna, zagłosuje na nią 250 posłów, a do zatwierdzenie szefa rządu koniecznych jest 226 głosów.
Poparcie dla Tymoszenko deklaruje także część deputowanych z Partii Regionów pokonanego kandydata w wyborach prezydenckich, Wiktora Janukowycza. Sama Tymoszenko nie chce komentować wolty swych niedawnych przeciwników politycznych. Moim zadaniem jest zjednoczenie społeczeństwa - powiedziała.
Przedstawiony przez nią program nosi nazwę "Naprzeciw ludziom" i zapowiada tworzenie "nowego społeczeństwa obywatelskiego, opartego na harmonizacji interesów poszczególnych obywateli i społeczeństwa". Postawą polityki rządu ma być zasada "państwo dla obywateli, a nie obywatele dla państwa".
Jako priorytet polityki zagranicznej w programie zapisano dążenie do pełnego członkostwa w Unii Europejskiej.
Poszczególne rozdziały programu noszą tytuły: "Wiara", "Sprawiedliwość", "Życie", "Harmonia", "Bezpieczeństwo" i "Świat" - powiedział deputowany Naszej Ukrainy Mykoła Tomenko, wymieniany jako kandydat na jednego z wicepremierów.
Według niego, program jest wynikiem "kolegialnej dyskusji". We wstępnych pracach nad nim wzięli udział eksperci z różnych ośrodków analitycznych oraz politycy, którzy wnieśli do niego swoje propozycje.
Wśród polityków, których wymienił Tomenko są, oprócz niego, lider partii Nasza Ukraina Wiktor Pynzenyk, szef parlamentarnej komisji ds. integracji europejskiej Borys Tarasiuk oraz jeden z liderów "pomarańczowej rewolucji", socjalista Jurij Łucenko. Tarasiuk jest wymieniany w Kijowie jako kandydat na ministra spraw zagranicznych, a Łucenko - na ministra transportu. Spośród ekspertów w zespole opracowującym program znalazł się też szef renomowanego Centrum im. Razumkowa Anatolij Hrycenko.
Program, którego omówienie przekazała agencja Interfax-Ukraina, zapowiada sprawiedliwy podział wspólnych środków, zrównoważony rozwój regionalny, określenie roli państwa wobec prywatnej inicjatywy obywateli.
Obiecuje, że budżet nie będzie już służył "obsługiwaniu interesów korporacyjno-klanowych", lecz interesom społeczeństwa.
Wśród zadań rządu program wymienia "przezwyciężenie biedy drogą stworzenie warunków prawno-ekonomicznych dla zwiększenia dochodów ludności i podwyższenia jej aktywności ekonomicznej". Obiecuje zmniejszenie dochodowego "rozwarstwienia społeczeństwa", reformę systemu emerytalnego oraz przejście na ukierunkowaną pomoc socjalną.
Priorytetem polityki zagranicznej będzie europejska integracja - zapisano w programie. Rząd zamierza przejść od deklaracji do konkretnych posunięć "w sferze europejskiej i euroatlantyckiej integracji", prowadzących do perspektywy pełnego członkostwa w UE.
Za konieczne uważa "opracowanie razem z Unią nowej strategii stosunków Ukraina-UE, która przewidywałaby perspektywę członkostwa w UE". Chce też uzyskać dla Ukrainy status państwa z gospodarką rynkową i rozpocząć z UE prace nad utworzeniem strefy wolnego handlu. Zobowiązuje się do zaktywizowania współpracy z nowymi członkami UE, zwłaszcza z państwami bałtyckimi i krajami Europy Środkowo-Wschodniej.
Rząd planuje do końcu roku zapewnić wstąpienie Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu (WTO) i dążyć do zapewnienia statusu gospodarki rynkowej w stosunkach z USA już od 2005 roku.
W stosunkach z Rosją rząd planuje "zapewnić funkcjonowanie strefy wolnego handlu bez wyjątków i ograniczeń, zorganizować korzystną dla obu stron współpracę w sektorze energetycznym". Zamierza też "określić stopień współpracy w ramach Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej" oraz "zoptymalizować udział Ukrainy we Wspólnocie Niepodległych Państw z uwzględnieniem priorytetów polityki zagranicznej".
W programie zapisano też dążenie do umocnienia wiodącej roli Ukrainy w tranzycie nośników energii z Rosji i innych państw WNP do krajów UE i zaktywizowanie "współpracy z UE i poszczególnymi państwami europejskimi w realizacji projektów transeuropejskich korytarzy transportowych".
Podkreślono konieczność przyciągnięcia inwestycji międzynarodowych organizacji finansowych, przede wszystkim Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Banku Światowego.
Zapowiedziano też opracowanie planu ochrony praw Ukraińców za granicą i zaktywizowanie rozmów w sprawie ułatwień wizowych z państwami UE i ościennymi krajami.
Program zawiera też plan reformy wojska, przewidujący skrócenie służby wojskowej z 18 do 12 miesięcy oraz przekształcenie sił zbrojnych w armię zawodową od 2010 roku.
Bożena Kuzawińska