Tymoszenko nie pójdzie siedzieć
Rosyjska prokuratura nie
aresztuje ukraińskiej premier Julii Tymoszenko, chociaż zarzuty
przeciwko niej nie zostały anulowane - powiedział prokurator generalny Rosji Władimir Ustinow.
Jeśli Tymoszenko zechce odwiedzić Rosję, nie będzie tu miała żadnych problemów - oświadczył Ustinow. Dodał, że "wysocy przedstawiciele obcych państw, a taką osobą niewątpliwie jest premier, na całym świecie objęci są immunitetem".
Prokurator generalny Rosji zaznaczył, że śledztwo w sprawie Julii Tymoszenko nadal trwa. Możliwość przyjazdu nowego szefa ukraińskiego rządu do Rosji i kontynuacja sprawy kryminalnej przeciw Julii Tymoszenko nie mają ze sobą żadnego związku - powiedział Ustinow.
Tymoszenko ścigana jest przez rosyjską prokuraturę wojskową w związku z zarzutami korumpowania urzędników Ministerstwa Obrony Rosji. Twierdzi jednak, że wszystkie zarzuty są polityczne i mają związek z jej walką z poprzednim prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą.