Tylko Bochniarz w telewizji
Apel Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowej
Rady Radiofonii i Telewizji o nienadawanie podczas ciszy wyborczej
związanej z wyborami parlamentarnymi informacji dotyczących
kandydatów na prezydenta uszanowała większość mediów. Dwie
telewizje nadadzą płatne spoty kandydatki na prezydenta Henryki
Bochniarz.
24.09.2005 | aktual.: 24.09.2005 15:36
Kierownictwa Telewizji Polskiej i Polskiego Radia zdecydowały, że w okresie ciszy wyborczej - od godz. 00.00 w sobotę do godz. 20.00 w niedzielę - stacje te nie nadają żadnych własnych informacji o kandydatach na prezydenta.
Początkowo zanosiło się, że w sobotę będą spotkania wyborcze kandydatów, jednak po ogłoszeniu naszej decyzji okazało się, że takich spotkań nie ma - powiedział rzecznik TVP Jarosław Szczepański. Jak dodał, wcześniej ustalono, że gdyby spotkania jednak się odbywały, to informacja miała być przekazana widzom, ale bez relacji reporterskiej i materiału filmowego.
W czasie ciszy związanej z wyborami parlamentarnymi nie są też nadawane bezpłatne audycje wyborcze.
Płatne spoty Henryki Bochniarz zostaną wyemitowane w sobotę trzy razy: raz przez TVP, dwa razy przez TVN.
Jak powiedział rzecznik TVN Andrzej Sołtysik, stacja liczyła, że sztaby wyborcze podejmą kompetentną, odpowiedzialną decyzję w sprawie apelu PKW. Przyjrzeliśmy się spotowi Henryki Bochniarz - jest obiektywny, łagodny, nie odnosi się do innych kandydatów - tłumaczył.
Według Szczepańskiego, TVP nie mogła odmówić sprzedaży czasu antenowego sztabowi kandydatki, bo groziłoby to telewizji procesem w sądzie. PKW apelując do sztabów kandydatów na prezydenta i do mediów podkreśliła, że nie ma przepisu, na mocy którego można zabronić w czasie ciszy nadawania reklam kandydatów na prezydenta - powiedział.
Przypomniał, że Ustawa o wyborze prezydenta RP mówi, iż kandydaci mają prawo do nadawania płatnych i bezpłatnych spotów na 15 dni przed wyborami. Naszym sukcesem jest to, że udało się uzgodnić nadawanie bezpłatnych audycji wyborczych od poniedziałku, a nie od dzisiaj - podkreślił. Tłumaczył, że zgodnie z przepisami emisję bezpłatnych spotów można było rozpocząć w sobotę, bo jest to dokładnie 15. dzień przed wyborami.
Zgodnie z ustawą, łączny czas rozpowszechniania nieodpłatnie audycji wyborczych w telewizji publicznej wynosi 25 godzin. Podzieliśmy ten czas, by wystartować w poniedziałek i zmieścić się przed ciszą prezydencką. Nikt, na szczęście, nie zaprotestował. KRRiT wydała rozporządzenie o tym, kiedy będą emitowane obowiązkowe audycje wyborcze - tłumaczył Szczepański.
Również Polskie Radio emisję bezpłatnych, obowiązkowych audycji wyborczych rozpocznie dopiero po zakończeniu wyborów parlamentarnych, czyli 26 września. Respektujemy prawa ciszy wyborczej. Najważniejsze jest dla nas dobro słuchacza i demokracja - powiedział pełnomocnik PR ds. wyborów Tadeusz Fredro- Boniecki.
Również rozgłośnie komercyjne nie informują w sobotę i niedzielę o kandydatach na prezydenta. Nie jesteśmy pasem transmisyjnym dla polityków, a dzisiaj jest szczególny dzień, więc informacji na temat kandydatów do wyborów - parlamentarnych i prezydenckich - nie ma - powiedział Bogdan Zalewski z RMF FM w Krakowie.
Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaapelowały do komitetów wyborczych oraz do mediów elektronicznych o nienadawanie audycji wyborczych kandydatów na urząd Prezydenta RP w czasie ciszy wyborczej w związku z wyborami parlamentarnymi.