Tygodnik Solidarność: Gangster na usługach
Tygodnik Solidarność: Gangster na usługach
Niedawno Sejm zdecydował o zwiększeniu ochrony świadka koronnego. Sąd będzie musiał na wniosek skruszonego przestępcy utajnić proces. Nowelizacja zakłada też m.in. możliwość nadania świadkowi koronnemu nowego numeru PESEL, NIP oraz przeprowadzenia na koszt państwa operacji plastycznej. Zmienione przepisy wejdą w życie po zaakceptowaniu ich przez Senat i prezydenta - czytamy w Tygodniku Solidarność.
Ustawa o świadku koronnym istnieje od września 1998 r. W tym czasie odbyło się kilkanaście rozpraw z ich udziałem. Wszystkie stanowiły nie lada gratkę dla osób żądnych mocnych wrażeń. Zwykle już tydzień przed procesem z udziałem świadka koronnego budynek sądu stanowi twierdzę. Na zewnątrz otoczony jest kordonem oddziału antyterrorystycznego. Chodniki okalające obiekt zamyka się dla pieszych. Specjalne ekipy przeczesują sale sądu, a po dachach okolicznych budynków przechadzają się policyjni snajperzy.
Fachowcy nie chcą zdradzić, jak zostaje się świadkiem koronnym, kto składa taką propozycję i jaka jest na nią reakcja. O dopuszczeniu dowodu z zeznań skruszonego przestępcy decyduje prokurator prowadzący lub nadzorujący postępowanie przygotowawcze. Ostatecznie o statusie świadka decyduje sąd.
Zdania na temat instytucji świadka koronnego są podzielone. Jej przeciwnicy krytykują bezkarność, którą w zamian za złożenie obciążających zeznań zapewnia przestępcy prawo. Z kolei zwolennicy, przeważnie policjanci i prokuratorzy nie wyobrażają sobie skutecznego ścigania przestępczości zorganizowanej, bez takiej instytucji. (mk)