ŚwiatTybetańscy wygnańcy protestowali przed ambasadą Chin

Tybetańscy wygnańcy protestowali przed ambasadą Chin

Kilkuset Tybetańczyków na wygnaniu protestujących przeciwko kontroli Chin nad ich ziemią ojczystą próbowało wedrzeć się do biura wizowego przy ambasadzie Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) w stolicy Nepalu, Katmandu - poinformowała policja.

04.07.2008 16:15

Kilku osobom udało się dotrzeć do umocnionych bram kompleksu ambasady, lecz policja zatrzymała je wraz ze 179 innymi uczestnikami protestu - pisze Reuters.

Przedstawiciel policji Ramesh Thapa powiedział, że wszyscy zatrzymani zostaną uwolnieni jeszcze w piątek.

Uczestnicy protestu powiedzieli, że doszło do przepychanek z policją, lecz nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Władze Nepalu podkreślają, że nie zezwolą na żadne protesty przeciwko przyjaznym państwom, w tym - Chinom, które udzielają Nepalowi pomocy gospodarczej.

Przebywający w Nepalu na uchodźstwie Tybetańczycy protestują niemal codziennie od połowy marca, gdy 22 osoby zginęły w starciach z siłami chińskimi w stolicy Tybetu Lhasie. Demonstracje wstrzymano na jakiś czas w maju, gdy tybetański rząd na uchodźstwie w indyjskiej Dharamśali zaapelował o to po tragicznym trzęsieniu ziemi w Chinach. Protesty wznowiono na przełomie maja i czerwca.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)