Baner z Tuskiem na koparce. Na miejscu policyjni negocjatorzy

"Premierze, obudź się i zadbaj o ludzi" - grzmią aktywiści z Greenpeace, którzy w poniedziałek rano weszli na teren kopalni Turów i zablokowali pracę koparki. Domagają się zamknięcia zakładu. Na miejscu interweniowała policja. PGE zapewnia, że akcja "nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców".

Aktywiści wywiesili baner z Tuskiem na terenie kopalniAktywiści wywiesili baner z Tuskiem na terenie kopalni
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do protestu? Aktywiści Greenpeace weszli na teren kopalni Turów w Bogatyni w poniedziałek rano, wspinając się na wielkogabarytową koparkę.
  • Jakie są żądania protestujących? Działacze domagają się wyznaczenia daty zamknięcia kopalni oraz rozpoczęcia transformacji regionu.
  • PGE zapewnia, że akcja "nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców".

Kilkunastu aktywistów Greenpeace zablokowało w poniedziałek maszynę do wydobywania węgla w należącej do PGE GiEK odkrywkowej Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni (Dolnośląskie). Wspięli się na wielkogabarytową koparkę o wysokości 13-piętrowego bloku mieszkalnego i wywiesili na konstrukcji transparenty z wizerunkiem Donalda Tuska oraz hasłami: „Węgiel jest skończony. Premierze, zadbaj o ludzi”.

Aktywiści wywiesili baner z Tuskiem

Aktywiści wzywają premiera do wyznaczenia daty zamknięcia kopalni i rozpoczęcia prac nad planem transformacji regionu. Jedna z protestujących Małgorzata Lach podkreśliła, że mieszkańcy regionu byli przez lata oszukiwani co do przyszłości Turowa.

- Nie ma takiej opcji. Turów, ze względu na rosnące koszty produkcji energii z węgla brunatnego, zostanie wyparty przez tanią w produkcji energię ze źródeł odnawialnych, która w połączeniu z magazynowaniem energii staje się stabilnym i bezpiecznym źródłem prądu. Czas skończyć z zaklinaniem rzeczywistości - powiedziała Lach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Powinniśmy złożyć". Pierwsze zarzuty ws. Pegasusa i wezwanie Ziobry

Na miejscu protestu obecna jest policja - funkcjonariusze oraz policyjni negocjatorzy, którzy prowadzą rozmowy z aktywistami.

PGE reaguje na protest

Do sprawy odniosła się PGE Polska Grupa Energetyczna. "O godzinie 4:26 grupa aktywistów wtargnęła na teren kopalni Kompleksu Turów, a następnie weszła na działającą koparkę, stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia oraz życia swojego i pracowników kopalni w Turowie należącej do PGE GiEK" - pisze w komunikacie na platformie X.

Spółka podkreśla, że "zdarzenie nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców", a "Kompleks Turów to istotny element bezpieczeństwa krajowego systemu energetycznego".

Czytaj także:

Źródło: PAP, X

Wybrane dla Ciebie
Opóźnienia na lotnisku w Soczi: pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi: pasażerowie uwięzieni przez drony
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku
Eksplozja znicza w Koninie. Świadkowie w szoku