Twarde narkotyki legalne? Kontrowersyjny pomysł Palikota
Ruch Palikota chce zezwolić na posiadanie nie tylko marihuany, ale i innych narkotyków, m.in. kokainy, heroiny i amfetaminy. Takie są założenia ustawy, którą ruch chce złożyć w sejmie jeszcze przed świętami - informuje tvn24.pl. Pomysłowi stanowczo sprzeciwiają się wszystkie partie.
14.12.2011 | aktual.: 14.12.2011 09:37
Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje dwa rozwiązania. Zezwolenie na posiadanie do 50 gramów marihuany i łagodniejsze - do 30 g. Jak informuje tvn24.pl, Ruch Palikota prawdopodobnie przychyli się do tego drugiego scenariusza.
W ustawie ma znaleźć się także zapis o zezwoleniu na posiadanie małych ilości twardych narkotyków. Ruch Palikota chce, by zgodnie z prawem, poza 30 gramami marihuany, można byłoby posiadać do 1 g amfetaminy, MDMA (substancji, z której wytwarzane są m.in. pigułki ecstasy), kokainy i heroiny, 500 mikrogramów LSD oraz do 1,5 tys. ml metadonu. Substancje te nie byłyby też konfiskowane przez policję.
Przy posiadaniu większej ilości któregoś ze środków odurzających, nie groziłaby jeszcze kara pozbawienia wolności, ale grzywna i konfiskata: 0,5-2 tys. zł za posiadanie do 100 g ziela konopi, 1 tys. mikrogramów LSD i 2 tys. ml metadonu oraz 5-5 tys. zł za posiadanie do 3 g amfetaminy, MDMA oraz 5 g kokainy i heroiny. Dopiero po przekroczeniu tych limitów groziłoby więzienie.
Ustawa Ruchu Palikota ma jednak małe szanse na powodzenie. Przeciwko pomysłowi protestują wszystkie partie polityczne. Ustawę skrytykował także MONAR.