TVP zawiesiła Pacławskiego
Rada nadzorcza TVP podjęła w nocy z wtorku
na środę uchwałę zawieszającą w czynnościach wiceprezesa ds.
programowych Ryszarda Pacławskiego. Informację potwierdził
rzecznik telewizji Jarosław Szczepański.
29.09.2004 | aktual.: 29.09.2004 10:49
Za podjęciem uchwały głosowało pięciu członków dziewięcioosobowej rady nadzorczej, czterech było przeciw.
Pacławskiemu zarzucono opóźnienia w podejmowaniu istotnych dla TVP decyzji - m.in. w sprawie wyboru dyrektora telewizyjnej Jedynki i szefa "Wiadomości" oraz brak współpracy z prezesem telewizji Janem Dworakiem. Zawieszenie może trwać od jednego do trzech miesięcy.
Posiedzenie rady nadzorczej miało burzliwy przebieg. Rada najpierw długo dyskutowała o sposobie zarządzania TVP i sporze kompetencyjnym między Dworakiem a Pacławskim. Konflikt ten ujawnił się podczas wyboru nowego szefa telewizyjnej Jedynki, gdy Dworak nie chciał zaakceptować kandydata Pacławskiego na to stanowisko i nasilił się, gdy prezes złożył na zarządzie projekty uchwał odbierające Pacławskiemu bezpośredni nadzór na programem I i II oraz kompetencje powoływania na stanowiska kierownicze w tych programach.
W sierpniu rada nadzorcza spółki podjęła uchwałę wzywającą zarząd do jak najszybszego zakończenia sporu i przesłania radzie wyjaśnień w tej kwestii. 8 września, na kolejnym posiedzeniu, rada zwróciła się do zarządu o przedstawienie pełnej dokumentacji. Wówczas nie podjęła żadnych decyzji personalnych.
Tego samego dnia, którego odbywało się wtedy posiedzenie RN TVP, Pacławski skierował do Dworaka pismo, w którym proponował mu oddanie części swoich, jako wiceprezesa ds. programowych, kompetencji. Chodził m.in. o prawo nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy na stanowiskach kierowniczych w programie I, II i TV Polonia. Zgadzał się także na wspólne podejmowanie decyzji w sprawach związanych ze zleceniem produkcji czy zakupu audycji i powołanie kolegiów gatunkowych, których głos liczyłby się przy realizowaniu programów telewizyjnych.
Z informacji PAP wynika, że na posiedzeniu zakończonym w środę w nocy zarząd nie przedstawił jednak wspólnego stanowiska w sprawie realizacji uchwały rady dot. sporu w zarządzie. Swój list do rady skierował prezes Jan Dworak, swoje wyjaśnienia złożył także wiceprezes Pacławski.
Wobec tego rada przystąpiła do głosowania nad uchwałą zawieszającą w czynnościach Pacławskiego. Do jej przyjęcia wystarczyła - zgodnie z obowiązującym statutem telewizji - bezwzględna większość głosów (czyli 5 za). W przygotowaniu jest nowy statut telewizji autorstwa ministra Skarbu Państwa. Gdyby zaczął on obowiązywać, do zawieszenia potrzebna by była większość kwalifikowana czyli 6 głosów za. Wówczas radzie mogłoby się nie udać podjęcie uchwały o zawieszeniu Pacławskiego.
Po podjęciu uchwały zawieszającej Pacławskiego, rada głosowała kolejno nad wnioskami o zawieszenie oraz odwołanie Dworaka i o odwołanie Pacławskiego. Żaden z nich nie uzyskał jednak wymaganej większości głosów. Do odwołania członka zarządu TVP potrzeba większości kwalifikowanej czyli poparcia wniosku przez sześciu członków rady nadzorczej.
Następnie rada głosowała nad wnioskiem o oddelegowanie do zarządu członka RN TVP Anny Milewskiej. Ale on również nie uzyskał większości.