TVP przegrała proces. Chodzi o mieszkanie Stanisława Gawłowskiego
Sąd Apelacyjny zakazał TVP formułowania określonych tez naruszających dobra osobiste posła Stanisława Gawłowskiego - poinformował na Twitterze Roman Giertych. Dziennikarze TVP utrzymywali, że w mieszkaniu polityka PO działa agencja towarzyska.
Roman Giertych w imieniu Gawłowskiego złożył pozew przeciwko TVP. Chodzi o naruszenie dóbr osobistych przez ujawnianie informacji o życiu intymnym jego najemców, które pochodzą z materiałów prokuratury.
"Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnym orzeczeniem udzielił posłowi Gawłowskiemu zabezpieczenia przeciwko TVP" - poinformował Giertych. "Sąd Apelacyjny zakazał TVP formułowania określonych tez naruszających dobra osobiste posła Gawłowskiego" - dodał były polityk w kolejnym wpisie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Giertych złożył też wniosek o wyłączenie prokuratorów prowadzących sprawę Gawłowskiego z tego postępowania. Prokuratura Krajowa w Poznaniu już zaczęła śledztwo i przesłuchała ich w sprawie ujawniania informacji o Gawłowskim.
TVP o "agencji towarzyskiej" w mieszkaniu Gawłowskiego
Dziennikarze TVP utrzymywali, że w mieszkaniu polityka PO nadal działa agencja towarzyska. Powoływali się przy tym na materiały prokuratury, która dalej prowadzi przeciwko Pawłowskiemu postępowanie.
I chce ponownego uchylenia posłowi immunitetu. Odpowiedni wniosek w tej sprawie trafił już do Sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która zajmie się nim w czwartek.
Tym razem prokuratura chce przedstawić Gawłowskiemu dwa zarzuty - jeden o charakterze korupcyjnym i drugi dotyczący prania brudnych pieniędzy.
Zobacz także: Gawłowski po wyjściu z aresztu: potraktowano mnie jak bandytę
Gawłowski został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA 13 kwietnia. Usłyszał pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Dotyczą okresu, gdy sprawował funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządach PO-PSL. Miał wtedy przyjąć co najmniej 175 tys. zł łapówki w gotówce, a także dwa zegarki warte blisko 25 tys. zł.
Po trzech miesiącach opuścił areszt, wpłacając 500 tys. zł kaucji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl