TVP kręci serial familijny

Serial jest opowieścią o życiu przeciętnej, polskiej rodziny, może nieco bardziej zwariowanej, ale borykającej się z normalnymi problemami.

Główni bohaterowie, czyli państwo Miłobędzcy po studiach by spełnić młodzieńcze marzenie, przeprowadzili się w Beskidy. Tu przyszły na świat ich dzieci, tu próbowali zarzucić życiową kotwicę. Niestety po latach dosięgają ich finansowe kłopoty.

Cechą wyróżniającą serial jest to, że równorzędnymi bohaterami opowieści są zwierzęta. W każdym odcinku do "Hotelu pod Żyrafą i Nosorożcem" przybywa jakieś zwierzę. Są to psy, koty, myszy, szczury, ptaki, pająki. Czasami pojawiają się bardziej egzotyczne i sprawiające więcej kłopotów stworzenia, np.: wąż, małpa, tygrys, czy wielbłąd.

"Hotel pod żyrafą i nosorożcem" to zatem nie tylko opowieść o międzyludzkich relacjach, ale również historia przyjaźni człowieka i zwierzęcia. Jak podkreśla TVP, serial ma oddziaływać na wszelkie emocje widza. Bawiąc i śmiesząc ma również uczyć, wzruszać i zmuszać do refleksji.

W rolach głównych występują: Jolanta Fraszyńska, Rafał Królikowski, Marta Bitner, Kalina Janusiak i Maciej Musiał. Serial reżyseruje Marek Stacharski, a autorami scenariusza są Grzegorz Łoszewski, Wojciech Saramonowicz i Rafał Sabara.

Na razie nie wiadomo, kiedy TVP1 wyemituje "Hotel pod żyrafą i nosorożcem" na swojej antenie. Zdjęcia potrwają do końca września. Zaplanowano nakręcenie 13 odcinków.