TVP Info wymyśliło wypowiedź Hanny Gronkiewicz-Waltz. Szybko usunęli wpis z Twittera
Na oficjalnym profilu TVP Info na Twitterze pojawił się wpis o treści "Hanna Gronkiewicz-Waltz zeznaje: mam coś do ukrycia, dlatego nie będę mówiła". Stacja przedstawiła to w taki sposób, jakby to były słowa wypowiedziane przez samą prezydent Warszawy. Tymczasem był to komentarz Patryka Jakiego, przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej, która bada nieprawidłowości przy zwracaniu stołecznych nieruchomości za kadencji Gronkiewicz-Waltz.
Wypowiedź Jakiego dotyczy poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent Warszawy. Gronkiewicz-Waltz wytłumaczyła wówczas, dlaczego nie weźmie udziału w dzisiejszym posiedzeniu Komisji Weryfikacyjnej, podczas której będzie badana sprawa zwrotu kamienicy przy Noakowskiego 16. Prezydent stolicy została wezwana jako świadek, jednak odmówiła składania zeznań z tego powodu, że sprawa dotyczy majątku jej męża.
- Przez najbliższe dni będą Państwo świadkami oskarżania mnie za decyzję wydaną z upoważnienia Lecha Kaczyńskiego. Po raz kolejny powtarzam, że decyzja ta została wydana w 2003 roku jak mniemam: po bardzo dokładnym sprawdzeniu wszelkich dokumentów przez urzędników Lecha Kaczyńskiego - zaznaczyła prezydent.
Ponadto, Gronkiewicz-Waltz oświadczyła, że po raz kolejny złożyła wniosek o wyłączenie z prowadzenia obrad Komisji Weryfikacyjnej pana Patryka Jakiego ponieważ "publicznie podważa jej wiarygodność, wzywając ją w charakterze świadka.
- Od dłuższego czasu Patryk Jaki nie wyklucza też, że chce zostać kandydatem na prezydenta m.st. Warszawy i dokładnie widać, że wszelkie jego działania i wypowiedzi mają przybliżyć go to tego celu. To również wyklucza jego bezstronność - podkreśliła.
Wpis na profilu TVP Info zamieszczono w cudzysłowach i z oznaczeniem profilu Hanny Gronkiewicz-Waltz. Czytelnicy, którzy nie kliknęli w link, nie mogli się domyślić, że chodzi o słowa Patryka Jakiego. Zacytowane zdanie było bowiem napisane w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Pod wpisem natychmiast zamieszczono wiele niepochlebnych komentarzy, że to przykład "rażącej manipulacji" i "nadużycia". Tweet został szybko usunięty.
Pierwszym świadkiem na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Weryfikacyjnej miała być Hanna Gronkiewicz-Waltz. Do tej pory prezydent Warszawy była wzywana w charakterze strony. Osobiście nie pojawiła się na żadnym posiedzeniu, natomiast ratusz był reprezentowany przez pełnomocników.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Według planu zaraz po prezydent stolicy przed komisją weryfikacyjną mają się stawić lokatorzy kamienicy. Przesłuchani zostaną również byli urzędnicy Ratusza: dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko, a także Marek Dębski i Jacek Wojdała. Na drugi dzień zeznawać będzie mąż prezydent Warszawy, Andrzej Waltz. Przed komisją pojawią się przedstawiciele firmy Fenix oraz była naczelniczka Biura Gospodarki Nieruchomościami Gertruda J.-F.