Śmiech na sali. Tusk od razu stanowczo zareagował
- Śmiejecie się z tych 10 mln ludzi [...] właściwie ze wszystkich wyborców się śmiejecie, bo wszyscy wyborcy mają święte prawo wiedzieć, że każdy głos każdej Polki, każdego Polaka bez wyjątku ma taką samą wagę - tak Donald Tusk zwrócił się do opozycji podczas expose w Sejmie.
We wtorek parlamentarzyści zagłosują nad wnioskiem o wotum zaufania dla rządu premiera Donalda Tuska. Posiedzenie Sejmu poprzedzające głosowanie rozpoczęło się o godzinie 9 od wystąpienia premiera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koalicja nie przygotowana na przegraną? "Są zupełnie nieprzygotowani"
- My na pewno uszanujemy wynik wyborów, ale szanujemy też Konstytucję - mówił Tusk. Apelował też przy tym, aby rzetelnie sprawdzić prawidłowość oddanych głosów.
- Niezależnie od emocji i złych informacji, jeśli chodzi o przebieg wyborów i możliwe nadużycia, czy fałsze w czasie głosowania i liczenia głosów, my na pewno uszanujemy wynik wyborów, ale szanujemy przede wszystkim też konstytucję i zasady ustroju - kontynuował twierdząc, że "wszystkie sygnały o nieprawidłowościach czy ryzykach fałszu trzeba rzetelnie ocenić".
Tusk reaguje
W tym momencie z sali dobiegł śmiech.
- Śmiejecie się z tych 10 mln ludzi, którzy mają dzisiaj prawo... a wiecie co? Właściwie ze wszystkich wyborców się śmiejecie. Bo wszyscy wyborcy mają prawo - święte prawo - wiedzieć, że każdy głos, każdej Polki, każdego Polaka, bez wyjątku ma taką samą wagę i wymaga szacunku od wszystkich organów władzy - zareagował premier.
Czytaj też: