Tusk: w środę byliśmy świadkami kompromitacji Sejmu
Donald Tusk powiedział, że w środę można było być świadkiem kompromitacji obecnego Sejmu. Dlatego PO umocniła się w przekonaniu, że trzeba skrócić kadencję jak najszybciej.
Lider Platformy skrytykował w Programie Trzecim Polskiego Radia postawę marszałka Ludwika Dorna. Według Tuska, Sejm jest źle prowadzony, a do tego stał się areną agitacji politycznej PiS-u. PO uważa, że jest to najgorszy marszałek Sejmu w najnowszej historii Polski.
Donald Tusk poprosił Waldemara Pawlaka z PSL o wystosowanie listu do marszałka Sejmu, w którym zawarta ma być prośba o spotkanie. Dotyczyć ono ma ustalenia szczegółów dalszego funkcjonowania Sejmu, oraz komisji sejmowych. Zdaniem Tuska ważne jest, aby komisja do spraw służb specjalnych mogła do wyborów normalnie funkcjonować, oraz żeby Sejm mógł się zebrać mniej więcej trzy razy.
Podczas spotkania PO z PSL i SLD rozmawiano, zdaniem Tuska, jedynie o taktyce doprowadzenia do spokojnych obrad do momentu wyborów. Dodatkowo Tusk uważa, że trzeba uchwalić w Sejmie kilka ważnych ustaw. Według lidera PO chodzi o ustawy wprowadzające kraj do strefy Schengen, oraz ułatwiające procedury inwestycyjne do Euro 2012.
Platforma podczas kampanii będzie przypominać społeczeństwu o negatywnym wpływie na życie społeczne obecnych rządów. Według Tuska rząd Jarosława Kaczyńskiego cechuje "buta i arogancja". Dodatkowo przewodniczący PO uważa, że Prawo i Sprawiedliwość nie wywiązuje się z obietnic wyborczych.i o tym trzeba przypominać wyborcom.
Przewodniczący Platformy potwierdził, że Warszawa stanie się areną walki wyborczej między nim, a Jarosławem Kaczyńskim. Tusk dodał również, że bardzo prawdopodobna jest krakowska konfrontacja Zbigniewa Ziobry z Janem Rokitą. Lider PO uważa, że rywalizacja w Krakowie będzie mieć równie prestiżowe znaczenie jak ta w stolicy.