Tusk w Brukseli, co z utrzymaniem zredukowanego VAT?
Dzisiejsza wizyta premiera Donalda Tuska w Brukseli zbiega się w czasie ze spotkaniem unijnych ministrów finansów. Jednym z tematów rozmów będzie polski deficyt budżetowy. Poza tym, szefowie resortów finansów spróbują porozumieć się w sprawie utrzymania zredukowanych stawek podatku VAT do końca 2010 roku, na czym bardzo zależy Polsce.
Portugalia, kierująca pracami Wspólnoty, liczy na to, że kompromis zostanie osiągnięty. Ale by tak się stało, Dania i Niemcy muszą zrezygnować z blokowania porozumienia, bo w sprawach podatkowych obowiązuje w Unii jednomyślność. Sprawa jest pilna, bo jeszcze tylko do końca tego roku, kilka państw z nowej Unii może stosować zredukowany VAT. Jeśli porozumienia nie będzie, te kraje będą musiały podwyższyć od stycznia stawkę podatku, co może doprowadzić do wzrostu cen.
W przypadku Polski chodzi o usługi gastronomiczne i budowlane, książki i czasopisma specjalistyczne, oraz produkty rolne, takie jak mleko, czy mięso.
Unijni ministrowie finansów mają też rozmawiać o dziurze budżetowej w naszym kraju. Polski minister będzie pytany, co zamierza zrobić, by utrzymać deficyt poniżej 3% produktu krajowego brutto. W tym roku wprawdzie wyniesie 2,7% PKB, ale przewidywania Brukseli na przyszły rok mówią, że przekroczy próg 3%.
