"Tusk trzyma wszystkich za mordę"
- Platforma Obywatelska się sypie. Mamy 100 fatalnych dni. Chyba żaden rząd po 1989 roku nie miał tak fatalnych pierwszych 100 dni - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Janusz Palikot. Jego zdaniem, premier "boi się, że wszystko wymknie się spod kontroli, więc "wszystkich trzyma za mordę".
28.02.2012 | aktual.: 28.02.2012 10:31
Według Janusza Palikota, partie wyczuwają, że sytuacja w PO i w Polsce jest niestabilna. - Wszystkie partie zachowują się, jakby zaraz miały być wybory. PiS ogłasza jakąś ofensywę, Solidarna Polska, SLD i oczywiście Ruch Palikota. Każdy ogłasza jakieś konwencje, programy, objazdy - wyliczał lider Ruchu Palikota.
W ocenie polityka, Tusk wciąż boi się, że sytuacja wymknie mu się z rąk. - Premier przyjął metodę "im bardziej będę trzymał wszystkich za mordę, tym większa nadzieja, że to nie pęknie" - stwierdził Palikot.
Krytycznie ocenił także spotkania Tuska z ministrami. - To był cyrk. Chyba nikt tego poważnie nie traktuje. Wiadomo było, że premier nie może usuwać ministrów po 100 dniach, bo by się skompromitował - powiedział polityk.
Dodał także, że wierzy w porozumienie z wyborcami PO, bo Platforma nie jest dziś tą partią, którą oni wybrali. - Palikot jest prawdziwym Tuskiem - przekonywał.