Tusk: stawiam PSL pewne wymagania
Premier Donald Tusk podkreślił, że wymaga od koalicyjnego PSL, by przestrzegało "pewnych
standardów" w polityce, "aby nie było rodzinnych interesów w
polityce".
03.08.2008 | aktual.: 03.08.2008 20:05
Dziennikarze pytali premiera Tuska na konferencji prasowej, czy kontroluje jeszcze poczynania wicepremiera Pawlaka w ministerstwie gospodarki. Ja nie jestem od tego, żeby kontrolować mojego koalicjanta, ja stawiam pewne wymagania. One także dotyczą domniemanego nepotyzmu- podkreślił Tusk.
Rozmawiałem kilka dni temu z premierem Pawlakiem długo i serdecznie - w cztery oczy - o tym, w jaki sposób przestrzegać pewnych standardów. Nawet jeśli platforma i PSL trochę się różnią, jeśli chodzi o ocenę tego zjawiska, to zależałoby mi bardzo, żeby przyjąć wspólny punkt widzenia. A ten wspólny punkt widzenia musi jednak uwzględniać także oczekiwania wszystkich Polaków, aby nie było rodzinnych interesów w polityce i premier Pawlak na pewno bardzo dobrze to rozumie - podsumował szef rządu.
Dziennikarze interesowali się też, czy PO ma projekt impeachmentu prezydenta. To jest temat bardziej lekarski niż polityczny - uciął premier Tusk.
W niedzielę premier Tusk, wraz z szefem MON Bogdanem Klichem, wziął udział w uroczystej przysiędze poborowych na krakowskim rynku. Po uroczystościach premier odwiedził piknik wojskowy na krakowskich Błoniach, promujący przyszłą armię zawodową.