ŚwiatTusk spotka się z Merkel, Bidenem i Tymoszenko

Tusk spotka się z Merkel, Bidenem i Tymoszenko

Premier Donald Tusk przybył w piątek późnym
wieczorem do Monachium, gdzie weźmie udział w 45. konferencji
poświęconej bezpieczeństwu. W sobotę ma też rozmawiać w cztery
oczy z wiceprezydentem USA Joe Bidenem, kanclerz Niemiec Angelą
Merkel i premier Ukrainy Julią Tymoszenko.

Tusk spotka się z Merkel, Bidenem i Tymoszenko
Źródło zdjęć: © AFP

07.02.2009 | aktual.: 07.02.2009 02:41

Odbywająca się w dniach 6-8 lutego coroczna konferencja to największe tego typu forum na temat bezpieczeństwa na świecie.

Przyjazd do Monachium zapowiedzieli oprócz kanclerz Niemiec i wiceprezydenta USA także m.in.: wicepremier Rosji Siergiej Iwanow, sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer i prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Polskę, oprócz premiera, reprezentować będzie też szef MSZ Radosław Sikorski.

Motto sobotniego posiedzenia plenarnego to: "NATO, Rosja, gaz ziemny i Bliski Wschód: przyszłość europejskiego bezpieczeństwa".

Zaplanowane jest wystąpienie Tuska podczas panelu poświęconego przyszłości bezpieczeństwa Europy, ze szczególnym uwzględnieniem NATO, w którym wezmą też udział m.in. Merkel i Sarkozy. Jednym z wiodących tematów będzie bezpieczeństwo energetyczne. Omówiony zostanie także katalog spraw, którym zajmie się najbliższy szczyt NATO.

Premier mówił w piątek, że Polska jest zainteresowana kreatywnym, nowatorskim podejściem do NATO-wskiej strategii bezpieczeństwa.

- Będziemy chcieli wpływać zarówno na polepszanie relacji między NATO i UE a Rosją - mój rząd czyni w tę stronę odpowiednie kroki - ale równocześnie chcemy, aby NATO było wyposażone w strategię, która gwarantuje bezpieczeństwo każdemu państwu członkowskiemu - powiedział Tusk.

Zdaniem Sikorskiego, fakt że na konferencji w Monachium będzie obecny polski premier i będzie rozmawiał z czołowymi politykami oznacza, że Polska jest "pierwszoligowym graczem w Europie".

- W sytuacji rozchwiania się sceny międzynarodowej w wyniku kryzysu gospodarczego, uspokojenie nastrojów w sferze bezpieczeństwa jest bardzo istotne. Bardzo dobrze, że bierzemy udział w tej konferencji - ocenił szef MSZ.

Rozmowa Tusk-Biden będzie pierwszym polsko-amerykańskim spotkaniem na tak wysokim szczeblu po wyborach prezydenckich w USA. Tematami spotkania będą m.in. tarcza antyrakietowa oraz sytuacja w Afganistanie.

W sierpniu Waszyngton i Warszawa podpisały umowę w sprawie rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy. W Polsce ma powstać baza 10 rakiet przechwytujących pociski dalekiego zasięgu. W Czechach zainstalowany będzie radar.

Współpracownicy prezydenta Baracka Obamy zapewniali wielokrotnie, że stanowisko prezydenta w sprawie tarczy jest takie samo, jak w kampanii wyborczej - popiera rozmieszczenie systemu, jeśli technologia okaże się użyteczna.

Według niedawnych doniesień mediów rosyjskich i części zachodnich, prezydent USA może zamrozić na czas nieokreślony plany rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej, ponieważ plany ulokowania w Polsce wyrzutni rakiet przechwytujących mogą być główną przeszkodą na drodze do zawarcia przez Rosję i USA nowego traktatu o redukcji strategicznych broni jądrowych.

Monachijski szczyt w sprawie bezpieczeństwa potrwa od piątku do niedzieli; centralnym dniem obrad ma być sobota. Przyjazd do Monachium zapowiedziały delegacje z ponad 50 krajów - weźmie w niej udział blisko 50 szefów rządów i państw, 30 ministrów spraw zagranicznych oraz 40 ministrów obrony. Szczyt ma obsługiwać ponad 300 akredytowanych dziennikarzy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)