PolskaTusk: porozmawiam z Rokitą po męsku

Tusk: porozmawiam z Rokitą po męsku

W obszernym wywiadzie dla "Faktu" lider PO
Donald Tusk został m.in. o to kiedy zamierza po męsku - jak
zapowiadał - porozmawiać z Janem Rokita.

Tusk: porozmawiam z Rokitą po męsku
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Wiktor

29.11.2006 03:25

W historii Platformy minione dni i tygodnie były kluczowe. Po wygraniu wyborów do sejmików byliśmy już o włos od mocnej puenty - wygrania wyborów warszawskich. I wtedy nagle Jan Rokita poparł kandydata PiS w Krakowie. W przyszłości od wszystkich polityków Platformy będę oczekiwał maksymalnej odpowiedzialności i skupienia się na tym, co wspólne. Ocenimy, jakie skutki przyniosły niespodziewane deklaracje Jana Rokity - powiedział Tusk.

Kluczowe jest, żeby Jan Rokita uznał, że partia polityczna to drużyna. Znam się na piłce nożnej i wiem, czym różni się gra zespołowa od indywidualnej. Jako szef tej drużyny chciałbym mieć w niej jak najwięcej gwiazd, ale bezwzględnie podporządkowanych działaniu wspólnemu. Lojalność wobec wspólnej wizji zwycięstwa jest tu najważniejsza. Kto tego nie rozumie, trafi na ławkę rezerwowych - zaznaczył szef PO.

Tusk powiedział też "Faktowi", że zaproponuje klubowi i zarządowi PO bardzo poważną rozmowę o tym, co się zdarzyło. Podkreślił, że po raz pierwszy bardzo twardo postawi warunki zakładające współpracę wszystkich na rzecz dobra wspólnego. Zobaczymy, czy wszyscy są gotowi te warunki spełnić. Jeśli nie, będziemy szukali nowych ludzi, bo tych w Platformie jest dzisiaj bardzo wielu - stwierdził Donald Tusk. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)