Tusk: polskie służby specjalne w kontakcie z ukraińskimi
Polskie służby specjalne są w ścisłym kontakcie ze służbami ukraińskimi - powiedział premier Donald Tusk w związku z eksplozjami w Dniepropietrowsku. Poinformował też, że będzie rozmawiał w tej sprawie z szefem MSW Jackiem Cichockim.
W wyniku serii czterech eksplozji ładunków wybuchowych w Dniepropietrowsku rannych zostało 29 osób, w tym dziewięcioro dzieci - poinformowały władze ukraińskie. Wybuchy traktowane są jako akt terrorystyczny - podała prokuratura generalna w Kijowie.
- Każdy zamach w naszym regionie jest raczej czymś wyjątkowym, a chyba można już w tej chwili mówić o zamachu. A kontekst Euro2012 czyni nas szczególnie wrażliwymi na tego typu zdarzenia - powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk.
Czytaj więcej: Seria eksplozji na Ukrainie w Dniepropietrowsku.
Poinformował, że przekazał kondolencje premierowi Ukrainy. Zapewnił też, że polskie służby specjalne są "od pierwszych chwil" w ścisłym kontakcie ze służbami ukraińskimi. - Ukraina zobowiązała się przekazać tą drogą wszystkie informacje i kolejne ustalenia, jak tylko się pojawią - dodał premier.
Eksplozje w Dnietropietrowsku nastąpiły jedna po drugiej w krótkich odstępach czasowych w popularnych częściach miasta. Prezydent Wiktor Janukowycz zapowiedział, że autorzy ataków spotkają się z "adekwatną odpowiedzią" władz.
Jak poinformowała ambasada RP w Kijowie, wśród rannych nie ma Polaków. Liczący ponad milion mieszkańców Dniepropietrowsk jest trzecim pod względem wielkości miastem Ukrainy.