PolskaTusk: ordynacja wyborcza PiS jest nie do przyjęcia

Tusk: ordynacja wyborcza PiS jest nie do przyjęcia

Donald Tusk ocenił, że projekt zmian w ordynacji wyborczej proponowany przez PiS jest nie do przyjęcia. Zdaniem lidera PO, zwiększy on tylko upartyjnienie wyborów. Projekt PiS zakłada wprowdzenie ordynacji mieszanej - połowa posłów wybieranych byłaby w okręgach jednomandatowych, druga według ordynacji proporcjonalnej.

23.03.2006 | aktual.: 23.03.2006 15:19

Lider Platformy Obywatelskiej powiedział, że jest przeciwny szybkiemu trybowi prac nad zmianami w ordynacji wyborczej. Jego zdaniem, nie można rozpatrywać tej sprawy w taki sposób tylko dlatego, że PiS chce, by przedterminowe wybory odbyły się maju.

Donald Tusk dodał, że jego partia jest otwarta na debatę nad zmianami w ordynacji. Podkreślił, że propozycja PiS pokazuje, że są one potrzebne. Lider PO podkreślił, że powinne one być poprzedzone konsultacjami.

PiS złożył w środę projekt zmian w prawie wyborczym dotyczący wprowadzenia ordynacji mieszanej (połowa posłów byłaby wybierana w okręgach jednomandatowych, połowa z list w 16 wojewódzkich okręgach wyborczych). Platforma opowiada się za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów i większościowego głosowania. Do tego konieczna jest jednak zmiana konstytucji.

Dobra ordynacja - tak. Ale nie ma żadnego powodu do pośpiechu, ponieważ nie ma zgody na wybory majowe i w związku z tym wyborów w maju nie będzie - oświadczył Tusk na briefingu prasowym. Wyborów w maju nie będzie, ponieważ taka jest decyzja Platformy Obywatelskiej - podkreślił.

"On (projekt - przyp.red.) wymaga pracy i uzgodnienia przede wszystkim oczekiwania społecznego, że będą realnie okręgi jednomandatowe i ordynacja większościowa, albo coś zbliżonego do tego, oczywiście w ramach konstytucji" - powiedział Tusk.

Jego zdaniem, projekt PiS, mimo że wprowadza w pewnym zakresie okręgi jednomandatowe, to "zwiększa dyktat partii politycznych, a nie zmniejsza". Możliwości wyboru przez obywateli swoich przedstawicieli są mniejsze w projekcie PiS, a nie większe niż dziś - ocenił szef Platformy.

Zapowiedział, że jego partia usiądzie do rozmowy nad projektami nowej ordynacji wyborczej wraz z partnerami politycznymi i społecznymi. I kiedy prace te będą zakończone, będzie można wrócić do rozmowy o terminach wyborów - oświadczył.

Oprócz projektu zmiany ordynacji wyborczej PiS przygotował już także projekt wniosku o samorozwiązanie Sejmu. PiS chce, by Sejm jak najszybciej zajął się projektami, tak aby przyspieszone wybory mogły się odbyć w maju jeszcze przed wizytą papieża Bendykta XVI.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)