Tusk o okupacji Janowskiego i odwołaniu Borowskiego
Rozmowy Radia Plus
17.10.2002 | aktual.: 17.10.2002 17:26
Gdyby to twarde, męskie stanowisko marszałka Borowskiego w sprawie okupacji mównicy przez Pana posła Gabriela Janowskiego, stało się pretekstem do odwołania Pana marszałka Borowskiego, to byłby to jak najgorszy przykład dla tych wszystkich warcholsko nastawionych posłów - powiedział gość porannej rozmowy Radia Plus, wicemarszałek Sejmu Donald Tusk.
Tomasz Sekielski: Jest przygotowywany wniosek o odwołanie marszałka Borowskiego, Czy Platforma Obywatelska poprze ten wniosek?
Donald TuskProszę mnie zrozumieć i proszę mnie zwolnić od skomentowania tej sytuacji i odpowiedzi na to pytanie. Nasz klub, pewnie tak jak inne, będzie dzisiaj długo dyskutował na ten temat. Ja jako członek Prezydium Sejmu z całą pewnością będę lojalny wobec marszałka Borowskiego w tej sprawie.
Tomasz Sekielski: Ale rozumiem, że nie wyklucza Pan, że klub Platformy poprze taki wniosek?
Donald Tusk:Z całą pewnością, szczególnie kluby opozycyjne mają prawo do narzekania na praktykę działania władz Sejmu, w tym marszałka Borowskiego i nie będzie pierwsza sytuacja, w której opozycja zgłasza zastrzeżenia, co do pracy marszałka Sejmu i prezydium Sejmu. Ja to absolutnie rozumiem, a kilka z tych krytycznych uwag podzielam. Natomiast w mojej ocenie, gdyby to twarde, męskie stanowisko marszałka Borowskiego w sprawie okupacji mównicy przez Pana posła Gabriela Janowskiego, stało się pretekstem do odwołania Pana marszałka Borowskiego, to byłby to jak najgorszy przykład dla tych wszystkich warcholsko nastawionych posłów, którzy chcieliby dalej w ten sposób działać jak to pokazał wczoraj i w nocy Gabriel Janowski.
Tomasz Sekielski: Podobno ten wniosek popiera PSL. Ludowcy chcą, aby Borowskiego zastąpił Wojciechowski. Czy konsultowano tę sprawę z Panem, czy może z innymi liderami Platformy?
Donald Tusk:Nikt takiej propozycji nie konsultował i sądzę, że w tym jest więcej emocji i takich, może i naiwnych życzeń niektórych posłów. Tu zresztą nie ma co spekulować, bo wciągu kilku najbliższych godzin będziemy znali stanowisko poszczególnych klubów, ale wydaje mi się mało prawdopodobne, aby tak sformułowany wniosek znalazł poparcie klubu PSL, z dość oczywistych względów.
Tomasz Sekielski: Liga Polskich Rodzina zapowiada dzisiaj ciąg dalszy akcji protestacyjnej w Sejmie. Jak mówią posłowie Ligi Polskich Rodzin nie będzie spokojnie. Jest Pan przygotowany na kolejny ciężki dzień?
Donald Tusk:Trzeba się psychicznie przygotować, że ten dzień nie będzie dniem spokojnym i oczywiście zrobimy wszystko, co leży w możliwościach Prezydium Sejmu, aby Sejm mógł obradować. Gdyby okazało się to nie możliwe, odpukać, ale gdyby okazało się to nie możliwe to trzeba będzie zamknąć to posiedzenie.
Poranna rozmowa SEKIELSKI PLUS jest emitowana od poniedziałku do piątku o 8.02 na antenie Radia Plus. Najważniejsi goście, najistotniejsze pytania, tylko ważne odpowiedzi – codziennie rano dowiesz się o czym powinieneś wiedzieć. Tomasz Sekielski dziennikarz TVN w Radio Plus.(Radio Plus/mdz)