PolskaTusk nie chce walczyć z Gołotą

Tusk nie chce walczyć z Gołotą

Ja bym na ring z Gołotą nie wychodził. Gdybym miał włożyć rękawice i wejść na ring z Gołotą, to mimo, że okazał się kiepskim bokserem, pewnie miałbym strach w oczach i nie tylko - powiedział Donlad Tusk w Radiu Zet.

03.06.2005 | aktual.: 19.12.2007 13:36

Obraz
© rys. Artur Krynicki (pracowniaportretu@wp.pl)

Szef PO skomentował w ten sposób zarzuty Władysława Frasyniuka: “Donald Tusk powiedział tak, jakby mu ktoś powiedział: wyjdź na ten ring, zapewniam cię, że Gołota cię nie uderzy. Otóż Tusk nie wierzy w to, że Gołota go nie uderzy, myślę tutaj o Kaczyńskim. Ktoś, kto ma strach w oczach, kto nie ma pewności, że idzie po to, żeby wygrać, nie ma szans. Ja się obawiam, że dzisiaj tak naprawdę silnymi partnerami na ringu to jest Kaczyński i Lepper i obawiam się, że to może być druga runda”.

Powiem więcej - dodał Donald Tusk - po pierwsze chciałbym, żeby doszło do takiego starcia (z Lechem Kaczyńskim) czy to by był ring polityczny czy jakikolwiek inny nie czułbym się na straconej pozycji. Po drugie, więcej powiem, jestem właściwie przekonany, że do takiej dogrywki, do takiego jeden na jeden z Lechem Kaczyńskim dojdzie w drugiej turze.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)