Tusk nie zrezygnuje z rozliczeń. "Nie ma mowy"
- Nikt mnie nie przekona, że ze względu na przykład na wynik wyborów prezydenckich będziemy musieli zrezygnować z dalszych rozliczeń. Nie ma mowy - grzmiał z mównicy Donald Tusk. Premier w środę po godz. 9 zaczął przedstawiać expose. Po południu Sejm zajmie się głosowaniem ws. wotum zaufania dla rządu.
Co musisz wiedzieć?
- W środę w Sejmie premier Donald Tusk wygłosił expose, w którym m.in. podsumował dotychczasowe działania rządu.
- Zwrócił się do posłów o udzielenie wotum zaufania dla jego gabinetu. Głosowanie odbędzie się o godz. 14.
Donald Tusk stanowczo zapewnił że nie zamierza rezygnować z rozliczania posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz poprzednich rządzących. Wskazał przy tym, że jest to sytuacja "bez precedensu, jeśli chodzi o państwa europejskie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paszyk blokuje miliard na mieszkania? PSL zaprzecza
- To m.in. już sformułowane zarzuty dla byłego premiera Morawieckiego. Nie było takiej sytuacji, że jest 11 uchylonych immunitetów, są formalnie sformułowane zarzuty dla siedmiu członków tamtej pisowskiej Rady Ministrów. (...) Mówię tylko o szczytach władzy - grzmiał Tusk.
- Nie dam się namówić na polowanie na czarownice, ale nikt mnie nie przekona, że ze względu na przykład na wynik wyborów prezydenckich będziemy musieli zrezygnować z dalszych rozliczeń. Nie ma mowy - kontynuował zdecydowanym tonem premier.
Premier Donald Tusk ocenił też, że rząd PiS zrobił wszystko, żeby Polska straciła 240 mld zł z KPO, a jednocześnie zapłacił 30 mld zł składki unijnej, z której skorzystały Niemcy czy Francja. Ocenił, że taka polityka to rodzaj sabotażu.
Źródło: WP